Cuda Polski

W Polsce nie brak zakątków pięknych, ciekawych i zaskakujących. Niektóre jednak są absolutnie wyjątkowe – nie tylko w skali kraju, ale również Europy i świata. To właśnie nasze Cuda. Specjalnie dla Was stworzyliśmy listę magicznych miejsc, z których możemy być szczególnie dumni i które każdy choć raz powinien odwiedzić

 Już dziś zaplanuj urlop w najpiękniejszych zakątkach Polski »

Morskie Oko

Cuda Polski - Morskie Oko

Choć woda jest lodowata, a pływanie może się skończyć mandatem, najsłynniejsze tatrzańskie jezioro cieszy się większą popularnością wśród turystów niż całe Mazury razem wzięte. Wystarczy jednak tylko jedno spojrzenie na spektakularną panoramę okolicy, by zrozumieć dlaczego. Majestatyczne szczyty Tatr Wysokich odbijające się w krystalicznie czystej wodzie to widok, którego szybko się nie zapomina. I trudno się dziwić redaktorom amerykańskiego dziennika „The Wall Street Journal”, że umieścili niedawno Morskie Oko wśród 5 najpiękniejszych jezior świata.

Jest też jednym z najbardziej tajemniczych. Przez wieki wierzono, że w ogóle nie ma dna i jest połączone podziemnymi korytarzami z Adriatykiem – miała o tym ponoć świadczyć wyłowiona z wód jeziora butelka pochodząca ze statku zatopionego u wybrzeży Włoch. Mało kto również wie, że gdyby nie łut szczęścia, Morskie Oko leżałoby dziś poza granicami Polski. Spór o przynależność państwową okolicznych terenów trwał kilkadziesiąt lat – i dopiero w 1902 r. został rozstrzygnięty na korzyść polskiej Galicji.

Najlepsze hotele u stóp Tatr  – sprawdź! »

Słowiński Park Narodowy

Cuda Polski - Słowiński Park Narodowy

Maroko ma swoje Erg Chebbi, Namibia kolorową pustynię Namib, Brazylia księżycowy krajobraz Lencois Maranhenses, a Polska – Słowiński Park Narodowy. We wszystkich tych miejscach największą atrakcją turystyczną jest… piasek. Piasek, który wskutek działania wiatru i innych naturalnych czynników przybiera niezwykłe formy, do złudzenia przypominające fantastyczny, pozaziemski krajobraz. I niewielki obszar bałtyckiego wybrzeża między Łebą, Ustką i Rowami idealnie wpisuje się w tę konwencję.

Znajdziemy tu jedno z największych w Europie skupisk ruchomych wydm, które wędrują z prędkością nawet 10 m rocznie, „pożerając” przy okazji kolejne drzewa i zostawiając za sobą kikuty tych, które już wcześniej stanęły im na drodze. Najwyższa z wydm, Łącka Góra, osiąga wysokość od 30 do 40 m n.p.m. Warto więc wdrapać się na szczyt, żeby podziwiać piękne widoki – na morze i nie tylko. A kto będzie miał odrobinę szczęścia, może nawet przeżyć prawdziwą burzę piaskową lub przespacerować się ścieżką wśród są szczątków martwego, prehistorycznego lasu. Już kilka lat temu cofające się wody Bałtyku odsłoniły na plaży miedzy Czołpinem i Rowami pozostałości bukowo-dębowego lasu – strawionego przez pożar lub wyciętego przez ludzi – prawdopodobnie nawet 3 tys. lata temu.

 Ustka, Łeba i inne nadmorskie kurorty – kliknij! »

Kanał Elbląski

Cuda Polski - Kanał Elbląski

Wszyscy znamy Sueski, Panamski czy wenecki Canal Grande – wciąż jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że jeden z najbardziej niezwykłych kanałów świata mamy na wyciągnięcie ręki. Liczący sobie ponad 84 km kanał łączący Ostródę i Iławę z Elblągiem to nie tylko najdłuższa sztuczna droga wodna w Polsce, ale też prawdziwe arcydzieło XIX-wiecznej myśli technicznej. Dość wspomnieć, że różnica poziomów na całej trasie wynosi aż 103 m, a statki i łodzie muszą pokonać po drodze skomplikowany system śluz i pochylni. Szczególnie te ostatnie robią wrażenie – jednostki wpływają bowiem na specjalne ruchome platformy, po czym wyjeżdżają z wody i w najlepsze ruszają dalej… po trawie. Nic dziwnego, że kanał ma spore szanse, by w niedalekiej przyszłości trafić na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

 Podziwiaj słynny kanał i wypoczywaj w Ostródzie – sprawdź dostępne hotele»

Jezioro Solińskie

Cuda Polski - Jezioro Solińskie

Górskie szczyty otaczające błękitną taflę, wodne języki wcinające się głęboko w urokliwe dolinki – jeśli jakieś miejsce w Polsce przywodzi na myśl majestatyczny krajobraz norweskich fiordów, to jest to z pewnością położone w Bieszczadach Jezioro Solińskie. Trolli w tym rejonie co prawda jeszcze nie zauważono, jednak nawet bez nich widoki są prawdziwie baśniowe. Można za to spotkać Zakapiora – zapytajcie miejscowych, kto zacz, a odpowiedź może was zaskoczyć. Ale największy sztuczny zbiornik w kraju warto poznać nie tylko ze względu na piękną okolicę i ciekawy folklor. Nie mniejsze wrażenie robi wizyta na gigantycznej betonowej zaporze, która liczy sobie aż 82 m wysokości i ponad 660 m długości. Ktoś kiedyś policzył, że z materiału wykorzystanego do jej budowy można by było skonstruować mur wysoki na 1 m, opasujący całą polską granicę. To się nazywa rozmach!

Odkrywaj Bieszczady i oszczędzaj – sprawdź dostępne hotele!»

Dolina Pałaców i Ogrodów

Cuda Polski - Kotlina Jeleniogóska

Francja ma swoją Dolinę Loary, a Polska – ocienioną szczytami Karkonoszy Kotlinę Jeleniogórską. Nigdzie indziej w Europie nie znajdziemy takiego zagęszczenia zabytkowych arystokratycznych rezydencji na kilometr kwadratowy. Na obszarze mniejszym niż łączna powierzchnia 3 warszawskich dzielnic (Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa) mieści się tam bowiem blisko 30 pałaców, zamków, folwarków i innych historycznych majątków. Barokowy Staniszów, baśniowy Wojanów, malownicza Łomnica, ponury Chojnik – każdy z nich jest inny i każdy może się pochwalić bogatą historią.

Większość pochodzi z czasów, gdy okolice Jeleniej Góry były jednym z najmodniejszych terenów wypoczynkowych w Europie. Należały do najpotężniejszych ówczesnych rodów – m.in. Czartoryskich, Radziwiłłów, Hohenzollernów czy Schaffgotschów. Przyjeżdżali tu na wywczas cesarze, książęta oraz artyści tej rangi co Johann Wolfgang Goethe albo Caspar David Friedrich. Dziś w odrestaurowanych rezydencjach mieszczą się stylowe hotele i restauracje, część można również zwiedzać – a cały region aktywnie stara się o wpisanie na listę UNESCO. I ma na to spore szanse.

Zamieszkaj u stóp Śnieżki i zwiedzaj Kotlinę Jeleniogórską »

Stare Miasto w Toruniu

Cuda Polski - Toruń

„Gotyk na dotyk” – takim hasłem reklamuje się Toruń. I rzeczywiście będzie tu czego dotknąć. Wystarczy wpaść na krótki kurs pieczenia pewnego korzennego specjału do Żywego Muzeum Piernika, gdzie urobimy się w mące aż po łokcie. Ale za to wyjdziemy z własnoręcznie przyrządzonym piernikiem w garści. A co z gotykiem? Trafimy nań na każdym kroku. Czy będzie to Rynek, którego układ nie zmienił się od 700 lat, majestatyczna katedra św. Janów, rodzinny dom Mikołaja Kopernika, czy też niezwykły kościół św. Jakuba, z którego można wyruszyć w drogę do hiszpańskiego Santiago de Compostela – trzeba tylko szukać muszli namalowanych na murach.

A przecież jest jeszcze Krzywa Wieża, ruiny zamku krzyżackiego, kilka średniowiecznych spichlerzy czy godna oprawienia w ramkę panorama z przeciwnej strony Wisły. Nie wspominając już o doskonałych pierogach i jedynym w Polsce piwie piernikowym. Nic dziwnego, że wszystkie te skarby w 1997 r. doceniła komisja UNESCO, wpisując toruńską Starówkę na listę światowego dziedzictwa.

Dla dwojga i dla rodziny – hotele w sercu starego Torunia »

Kraina Wielkich Jezior Mazurskich

Cuda Polski - Mazury

Choć nie znalazły się w zwycięskiej siódemce, i tak odniosły ogromny sukces. W ogólnoświatowym głosowaniu na 7 Nowych Cudów Natury w 2011 r. jeziora mazurskie dotarły do ścisłego finału, kończąc rywalizację wśród 14 propozycji (z ponad 400 zgłoszonych), które zdobyły najwięcej głosów. Pokonały tym samym wszystkich pozostałych kandydatów z Europy oraz takie magiczne miejsca, jak choćby wyspy Galapagos, Malediwy czy Wielki Kanion Kolorado. Jest zatem czym się chwalić.

Ale nawet bez globalnych sukcesów na koncie Mazury potrafią oczarować każdego, kto tam zawita – bez względu na to, czy preferuje żeglarstwo, kajakarstwo, jazdę na rowerze, birdwatching, zbieranie grzybów czy po prostu błogie lenistwo nad wodą. Choć jezior jest tu ok. 2600 (i łącznie zajmują blisko 30% powierzchni regionu), turystów szczególnie przyciągają te największe, czyli Mamry, Niegocin, Śniardwy, Mikołajskie, Bełdany i Nidzkie. Wszystkie połączone są kanałami w jeden imponujący szlak wodny o długości ponad 120 km. A po drodze z pewnością będzie co oglądać – od dawnej kwatery Hitlera w Gierłoży po… jedyny w Polsce znak drogowy „Uwaga psie zaprzęgi”.

Zaplanuj wypoczynek z widokiem na jezioro »

Półwysep Helski

Cuda Polski - Półwysep helski

Jeszcze w XVII w. na Hel można było dostać się tylko statkiem lub wpław – była to bowiem jedna z kilku osobnych wysepek, oblewanych ze wszystkich stron spienionymi wodami Bałtyku. Z czasem jednak wspólne działania morza (które nanosiło kolejne tony piasku) oraz człowieka (który naturalne konstrukcje umacniał) sprawiły, że archipelag zmienił się w mierzeję. Na tyle niezwykłą, że w 2013 r. trafiła nawet na stworzoną przez serwis The World Geography listę 15 najbardziej zdumiewających półwyspów świata.

Wąziutki pas lądu oddzielający otwarte morze od Zatoki Puckiej liczy sobie 34 km długości, a w najcieńszym miejscu ma zaledwie 150 m, czyli niewiele więcej niż pełnowymiarowe boisko piłkarskie. Nic dziwnego, że tylu tutaj turystów – w końcu bez względu na to, gdzie zamieszkamy, do plaży zawsze będzie blisko. Ale Półwysep Helski to nie tylko „podwójne morze”, wspaniały piasek oraz wyjątkowo pomyślne wiatry dla amatorów wind- i kitesurfingu. Poszukiwacze historycznych ciekawostek znajdą tu pozostałości dawnych bunkrów i umocnień, przyrodnicy mogą podziwiać unikalne ekosystemy lasów sosnowych, a milusińscy z pewnością chętnie odwiedzą najsłynniejsze polskie fokarium.

Jastarnia, Jurata, Władysławowo i inne perły Bałtyku – rezerwuj »

Stare Miasto w Krakowie

Cuda Polski - Kraków

Pod względem liczby zabytków przypadających na 1 mieszkańca Kraków zostawia w tyle jakiekolwiek inne miejsce w Polsce. Nic więc dziwnego, ze tutejsze Stare Miasto (wraz z sąsiednimi dzielnicami) było pierwszym rodzimym obiektem na liście światowego dziedzictwa UNESCO, gdy ta powstała w 1978 r. I do dziś pozostaje najpopularniejszą atrakcją turystyczną wśród obcokrajowców – w 2013 r. w cieniu wież Kościoła Mariackiego spacerowało ponad 2,5 mln gości z zagranicy. Wśród obowiązkowych kadrów w albumie z przechadzki po mieście muszą znaleźć się m.in.: Rynek Główny z Sukiennicami i Ratuszem, Brama Floriańska, Barbakan, zamek królewski na Wawelu oraz przesiąknięty atmosferą kultury żydowskiej Kazimierz. Koniecznie też trzeba zrobić sobie selfie z pierwszym krakowskim celebrytą, którym z pewnością jest Smok Wawelski – można go było spotkać m.in. w popularnym komiksie o Hellboyu. Tylko pamiętajmy, by przed zagłębieniem się w średniowieczne uliczki wziąć głęboki wdech – tutaj na każdym kroku oddycha się historią.

Wyskocz na weekend do Grodu Kraka »

Przełom Dunajca

Cuda Polski - Pieniny

Spieniona toń rzeki, zakręty sięgające nawet 180 stopni, a po obu stronach strome skalne ściany wznoszące się 300 m ponad lustro wody – przełom Dunajca w Pieninach to jeden z najbardziej malowniczych górskich wąwozów w Europie. I koniecznie trzeba go podziwiać z samego dołu, czyli z pokładu drewnianej tratwy zwinnie pokonującej zdradliwe meandry i wiraże. W trakcie liczącego sobie ok. 15 km i trwającego nieco ponad 2 godziny rejsu spod szczytu Trzech Koron do przystani w Szczawnicy trudno będzie powstrzymać okrzyki zachwytu na widok zmieniających się pejzaży i przytłaczającej potęgi natury. A przy okazji można posłuchać ciekawych anegdot opowiadanych przez flisaków. Nikt inny nie wie o tej okolicy więcej. Ale trudno się dziwić, skoro aby przywdziać flisacki kapelusz i wziąć w dłoń długą „spryskę”, trzeba pochodzić z jednej z pięciu wybranych miejscowości – Sromowiec Niżnych, Sromowiec Wyżnych, Szczawnicy, Krościenka lub Czorsztyna.

Podziwiaj zachwycające pienińskie panoramy »

Góry Stołowe

Cuda Polski - Góry Stołowe

Małpolud, wielbłąd, kura, słoń, a nawet mamut – to tylko część zwierzaków, jakie zobaczymy na szczycie najbardziej baśniowej polskiej góry, czyli Szczelińca Wielkiego. Niestety, jak to w bajkach bywa, wszystkie zostały zamienione w kamień… Ale i tak robią wrażenie. Podobnie jak dziesiątki innych fantazyjnych form skalnych, które otaczają nas tu ze wszystkich stron. W niezwykłym labiryncie o wymiarach 600 x 300 m można się zgubić na długie godziny, a nieziemska pozwoli poczuć się niczym na planie jakiejś superprodukcji z gatunku fantasy. Kiedy zaś uda nam się już wydostać z plątaniny wąskich przejść, kamiennych załomów i zaskakujących konstrukcji, czekają nas zapierające dech w piersiach widoki. Takie właśnie są Góry Stołowe. Niezbyt rozległe, niezbyt wysokie, niezbyt wymagające, ale przy tym fascynujące, zaskakujące i jakby trochę nierzeczywiste – jak filmowa dekoracja. Zresztą będzie w tym całkiem sporo prawdy. Przecież to właśnie tutaj kręcono niektóre sceny do filmowej wersji „Opowieści z Narnii”.

Zaplanuj baśniową wyprawę w Góry Stołowe  »