Te nadmorskie są w sezonie na fali, ale słodki wypoczynek czeka w głębi lądu… Przyjrzeliśmy się najpopularniejszym plażom przy najpiękniejszych jeziorach, by wybrać i opisać dla Was TOP plaż na beztroski relaks w granicach naszego kraju. Sprawdź, na której z plaż nad jeziorem warto wypoczywać w szczycie sezonu
Puszcza Białowieska to morze naturalnej zieleni, ale na północ od niej, w dolinie górnej Narwii znajduje się niebieski i sztuczny zbiornik wodny – latem jedna z najpopularniejszych atrakcji Podlasia. To tu powstała jedna ze scen ekranizacji “Opowieści z Narnii” (z Białą Czarownicą) i tu szukają ochłody mieszkańcy okolicznych terenów. Szukają i znajdują, bowiem przy brzegu Zalewu Siemianówka utworzono 2 szerokie kąpieliska – plażę Stary Dwór i plaże Bondary.
Przy plażach działa wypożyczalnia sprzętu pływającego i bary, z których w ciepłe wieczory rozbrzmiewa wesoła muzyka. Z myślą o biwakowiczach udostępniono wiaty na ognisko i skrzynki z prądem. Przy brzegu zalewu na dzieci czekają place zabaw, a na aktywnych ścianka wspinaczkowa, plenerowa siłownia i boiska. Nie brak tu też dzikich plaż, które szczególnie upodobali sobie wędkarze i ornitolodzy.
Górskie szczyty otaczające błękitną taflę, wodne języki wcinające się głęboko w urokliwe dolinki… Położone w Bieszczadach Jezioro Solińskie jak żadne inne miejsce w Polsce przywodzi na myśl majestatyczny krajobraz norweskich fiordów. Trolli w tym rejonie co prawda jeszcze nie zauważono, jednak nawet bez nich i widok, i wypoczynek przy brzegu największego sztucznego zbiornika w kraju są prawdziwie baśniowe. Pod warunkiem, że wybierze się odpowiedni punkt obserwacyjny czy jedno z dobrych miejsc do plażowania.
Tych drugich są cztery, strzeżone i piaszczyste: plaża i kąpielisko Biała Flota (Solina), plaża i kąpielisko Zielona Plaża (Wołkowyja) oraz plaże i kąpieliska Biała Flota i Cypel w Polańczyku. I tylko tu polecamy schodzić do wody. Inne, nierekomendowane fragmenty linii brzegowej są nieprzewidywalne, kamieniste lub błotniste, miejscami spadziste i niebezpieczne.
Pojezierze Drawskie – zlokalizowane w samym sercu Pojezierza Zachodniopomorskiego – to zalesiona kraina jeziorami (jest ich tu aż 578!) i miodem płynąca. Centrum wypoczynkowym okolicy jest Czaplinek.To tu zjeżdzają się miłośnicy nurkowania i amatorzy wodnej rekreacji. Z myślą o nich przygotowano przystanie kajakowe i żeglarskie oraz kąpieliska zorganizowane wokół brzegów jezior Czaplin i Drawsko. To drugie jest duże (175 m szerokości), strzeżone, nowoczesne i wyposażone w całą niezbędną infrastrukturę. Na uwagę zasługuje pływający pomost rekreacyjny, do którego cumują jachty czy łodzie wiosłowe. Wejście i wyjście do wody umożliwiają specjalne drabinki. Części jeziora, a tym samym strefa pływania podzielona jest na kilka sektorów, zarówno dla zaawansowanych, jak i początkujących pływaków. Przy plaży znajdują się m.in. boisko do siatkówki plażowej, plac zabaw dla dzieci, a także przebieralnie i sanitariaty.
Krajobrazy są iście epickie, a kto nie wierzy, niech zajrzy do książek Małgorzaty Musierowicz. To tu na wywczasie, na polu namiotowym, bawiła rodzina Borejków znana z serii literackiej „Jeżycjada”.
Damian Pankowiec / Shutterstock.com – dot. Jezioro Białe Okuninka
Jezioro Białe to najczystszy zbiornik na wschodzie Równiny Łęczyńsko-Włodawskiej (I klasa czystości). To eldorado dla rybaków polujących na sielawę i wypoczynkowa oaza dla mieszkańców wsi Okuninka i Tarasiuki, którzy nad brzegiem jeziora posiadają swoje działki letniskowe. Ale nie tylko lokalsi korzystać mogą z uroków tego jeziora. Obszar po stronie północno-zachodniego brzegu w całości przygotowany został pod realizację celów rekreacyjnych. Szukający ochłody i relaksu znajdą tu ponad 80 ośrodków wypoczynkowych, pola namiotowe, a także liczne punkty gastronomiczne i sklepy. Są też trzy strzeżone gminne kąpieliska. Plus czwarte, na terenie ośrodka Astur.
Zlokalizowany na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, przy mieście Ryn, jezioro… to właściwe 2 w 1, gdyż akwen łączy się z jeziorem Tałty. Urozmaicona linia brzegowa (liczne zatoczki, cyple i półwyspy), a do tego 3 wyspy czynią go atrakcyjnym dla żeglarzy. Także i szczury lądowe czują się komfortowo w jego sąsiedztwie o czym świadczy obecność przy brzegu kilku ośrodków wczasowych i pól namiotowych.
Aby popływać, warto udać się w kierunku położonego na zachodnim brzegu, dużego portu Bocianie Gniazdo. Tuż obok znajduje się nowoczesna, strzeżona przez ratowników WOPR plaża. Mieszkańcy miejscowości Ryn i okolicznych wsi (Rybical, Wejdyki i Mrówki), a także turyści chętnie korzystają również z kąpieliska przy pobliskim jeziorze Ołów. Strzeżone, z pomostem i wypożyczalnią sprzętu wodnego stanowi dobrą alternatywę dla plaż nad Jeziorem Ryńskim.
To sztuczny, blisko 70-letni akwen położony 15 minut jazdy autem od centrum Poznania. Upodobali go sobie wielbiciele sportów wodnych, spacerowicze, rowerzyści, miłośnicy leżenia do góry plackiem na piasku oraz spragnieni ochłody w upalne dni. Latem na plaże zlokalizowane nad poznańskim zbiornikiem wodnym przybywają tłumy.
Piaszczyste nadbrzeże, niestrzeżone i strzeżone kąpieliska w okolicy, wypożyczalnie rowerów, boiska sportowe (w tym boisko do siatkówki plażowej), Termy Maltańskie, punkty gastronomiczne – to tylko niektóre z atrakcji dostępnych na maltańskiej plaży (i dookoła jeziora) o pow. 6,5 tys. metrów kwadratowych.
źródło: https://jezioro-tarnobrzeskie.eu / fot. Kacper Ewiak – dot. Jezioro Tarnobrzeskie
Wiecie, gdzie znajduje się najdłuższa plaża w południowej Polsce? Odpowiedzi warto poszukać nad brzegiem drugiego pod względem wielkości podkarpackiego akwenu. Jezioro Tarnobrzeskie, bo o nim mowa, to mekka dla amatorów rekreacji, a przy tym cicha oaza dla spragnionych ciszy. Nie doświadczymy tu ryku motorówek czy skuterów (obszar objęty jest strefą ciszy, co nie inspiruje do uprawiania sportów wodnych ), ale salwy śmiechu – to, a owszem!
W końcu to tu znajduje się najdłuższa w Polsce tyrolka (z której część przebiega tuż nad lustrem wody), działają baza nurkowa i wypożyczalnia sprzętu wodnego, funkcjonuje stanica wodniacka i keja, a także rozgrywane są zawody wakeboardowe. Więcej, w sezonie można tu korzystać z wodnego parku rozrywki, a w planach jest otwarcie parku linowego. Patrząc na urokliwą okolicę i multum dostępnych przy brzegu atrakcji aż ciężko uwierzyć, że… to dawny teren kopalni odkrywkowej.
Większość wielkopolskich jezior ma charakter rynnowy – są długie, wąskie, głębokie, otoczone stromymi brzegami i nierzadko ze sobą połączone. Dzięki temu sprawiają wrażenie jeszcze bardziej malowniczych, a przy okazji stwarzają idealne warunki dla kajakarzy. Największym z nich jest słynne jezioro Gopło, nad którym góruje legendarna Mysia Wieża, z którą wiąże się prastara legenda o królu Popielu.
Aby zanurzyć się w akwenie, w towarzystwie suma (największej słodkowodnej ryby Europy), najlepiej udać się na półwysep Rzępowski w Kruszwicy. Tu znajduje się tzw. plaża na cyplu, na której ratownicy WOPR nie tylko czuwają nad bezpieczeństwem pływających i pluskających, ale i wypożyczają kajaki i rowery wodne. W sezonie przy plaży działa bar.
Śniardwy – „mazurskie morze”, jedna z obowiązkowych atrakcji Mazur i jednocześnie największe jezioro w Polsce. Dzięki imponującej powierzchni 113,4 km2 można się tu rzeczywiście poczuć jak na morzu – gdzie okiem sięgnąć wszędzie woda. Śniardwy to mekka żeglarzy. Na Śniardwy można dotrzeć także wynajętym jachtem albo motorówką.
Jezioro prezentuje się spektakularnie również z perspektywy lądu. W okolicy jeziora znajdziemy liczne ośrodki wypoczynkowe, pola namiotowe, porty i kąpieliska. Co ważne, te ostatnie skupiają się na terenie ośrodków lub mają nieco dziki charakter. Na terenie jeziora Śniardwy nie istnieją zorganizowane, zgodnie z aktami prawnymi, „oficjalne”, miejskie kąpieliska.
Na największej plaży miejskiej w Giżycku można się tu poczuć jak w którymś z popularnych kurortów nad Bałtykiem – w wesołym miasteczku wirują karuzele, w powietrzu unosi się zapach gofrów, a dziesiątki straganów kuszą kolorowymi wakacyjnymi gadżetami. Jest również obowiązkowy napis „Giżycko” do pamiątkowych zdjęć. Sama plaża jest szeroka, piaszczysta i strzeżona, jednak w sezonie może być tłoczno. Jeśli więc ktoś szuka nieco bardziej kameralnego i malowniczego miejsca, warto wybrać plażę nad jeziorem Kisajno lub zlokalizowany nad niewielkim jeziorkiem w pobliżu twierdzy Boyen Water Park, z licznymi atrakcjami dla całej rodziny.
Jest tak głębokie, że w jego wodach można by zatopić Statuę Wolności. Jednak położone na Pojezierzu Suwalskim jezioro Hańcza o imponującej głębokości – dochodzącej do 108 m – to raj nie tylko dla fanów nurkowania. Znakomicie odnajdą się tu również miłośnicy kąpieli – tych słonecznych i tych jeziornych. A to za sprawą okalających akwen plaż. Nad Hańczą rozlokowane są dwie publiczne plaże: w Błaskowiźnie i w Starej Hańczy. Pierwsza jest strzeżona w lipcu i sierpniu oraz dysponuje dość rozbudowaną infrastrukturą. Na miejscu znajdziemy m.in. szeroki pomost, parking, boisko do siatkówki, przebieralnię, toaletę, a także wiaty z ławkami i miejsce na ognisko. Przy plaży można wypożyczyć kajaki i łódki.
Druga – bardziej kameralna, niestrzeżona – słynie z długiego, płytkiego brzegu, który doceniają zwłaszcza rodziny z małymi dziećmi. Do orzeźwiających kąpieli zachęca także krystalicznie czysta woda. Ponadto na brzegu rośnie sporo drzew dających ulgę w upalne dni. Auto można zostawić na pobliskim parkingu.
Dumą Suwalszczyzny jest Wigierski Park Narodowy. W granicach parku mieszą się dziewicze tereny leśne (które jednym kojarzą się z Finlandią, innym z Kanadą), a także niemal 40 akwenów – spośród których najsłynniejsze jest Jezioro Wigry. Nad brzegiem tego największego z jezior w północno-wschodniej Polsce działa w sezonie strzeżone kąpielisko PTTK zlokalizowane w Starym Folwarku. Poza wyznaczoną strefą do pływania i obecnością ratowników WOPR, letnicy mogą liczyć na miejscu na strefę do rekreacji i sportu, pomost, molo i możliwość zacumowania sprzętu pływającego. Na miejscu znajdują się też kosze na śmieci, toaleta i przebieralnie.
Jezioro Łagowskie (nazywane też jeziorem Łagów) na terenie Łagowskiego Parku Krajobrazowego w Lubuskiem jest lubiane przez miłośników przyrody, eksploratorów, nurków – oraz łasych na słoneczne i wodne kąpiele. Nad brzegiem akwenu w Łagowie ci ostatni mają do dyspozycji strzeżone kąpielisko miejskie z linią brzegową o długości 30 metrów oraz komfortową infrastrukturą.
Na terenie plaży znajdziemy m.in. przebieralnie, toalety, wypożyczalnie sprzętu wodnego, a w jej okolicy budki i lokale gastronomiczne. Wydzielone jest też bezpieczne miejsce do kąpieli dla małych dzieci.
Sława Jeziora Sławskiego roznosi się po całym lubuskim, nazywanym także Krainą 500 jezior (w istocie jest prawie 600). Położony ok. 40 km na wschód od Zielonej Góry akwen jest największym zbiornikiem wodnym w całym makroregionie. Zachwyca nie tylko imponującą taflą o pow. ponad 800 hektarów, ale i urozmaiconą linią brzegową o długości przeszło 27 km i dobrze zorganizowaną infrastrukturą.
Nad jeziorem utworzono kilka plaż, z czego największą popularnością cieszy się piaszczysto-trawiasta plaża miejska położona w sąsiedztwie sławskiego parku. Strzeżone w sezonie przez ratowników WOPR kąpielisko otacza drewniany pomost. Latem na łowców adrenaliny czeka wyciąg do nart wodnych WakePark Sława, a także zjeżdżalnia wodna. Na miejscu można wypożyczyć sprzęt pływający, skorzystać z trzcinowych parasoli czy plenerowej przebieralni.
„Mazowieckie morze” to ocean możliwości aktywnego wypoczynku – zarówno nad wodą, jak i na wodzie. W sezonie na tafli jeziora robi się ciasno od żaglówek, motorówek, jachtów i pontonów. Można tu też popływać kajakiem, rowerem wodnym, na desce SUP lub spróbować windsurfingu lub wakeboardzie. Na miłośników wypoczynku w ruchu czekają ponadto liczne ścieżki spacerowe i trasy rowerowe w okolicznych lasach. Fani plażowania odnajdą się na dzikiej plaży w Nieporęcie, plaży w Białobrzegach czy najładniejszej plaży nad Zalewem – plaży w Serocku. Wokół zbiornika znajdziemy kilkanaście kąpielisk – kilka z nich jest strzeżonych.
źródło: fotohuta / Shutterstock.com – dot. Jezioro Różnowskie
Z widokiem na góry i jednocześnie nad morzem, Sądeckim Morzem. Tak się właśnie wypoczywa nad pięknym Jeziorem Rożnowskim! Przypominający kształtem literę „S” zbiornik powstał w efekcie spiętrzenia wód Dunajca. Długi na 18-20 km (zależnie od stanu wody) i głęboki na nawet 35 m, ciągnie się od Nowego Sącza przez Gródek nad Dunajcem aż po zaporę w Rożnowie. Tereny wokół jeziora są bardzo urozmaicone. Górzyste, lesiste, plażowe…
Można tu zażywać aktywności na wodzie, wędkować, spacerować, jeździć na rowerze, wylegiwać się bezkarnie na jednej z licznych plaż, z których najpiękniejsza (i piaszczysta) znajduje się w Gródku nad Dunajcem. Wartą uwagi atrakcją sądeckiej perełki jest także zlokalizowana na jeziorze w okolicy Gródka Małpia Wyspa. Znajdują się na niej rezerwat ptactwa wodnego i pozostałości XIV-w. zamku rycerskiego.
Sielpia Wielka to największy ośrodek wypoczynkowy w całym województwie świętokrzyskim, a jego największy sztuczny zbiornik wodny, utworzony na rzece Czarna Konecka, nazywa się potocznie „Świętokrzyską Ibizą” . Porównanie do wyspy hiszpańskiego archipelagu Balearów to coś, czemu – obserwując latem tłumy nad Sielpią – trudno się dziwić. Tu w sezonie turystyka rozkwita.
Jezioro otoczone jest sosnowymi lasami, w których skrywają się ośrodki wypoczynkowe, pole biwakowe, a także wypożyczalnie sprzętu sportowego i wodnego. Strefa do pływania oznakowana jest bojami, a nad bezpieczeństwem pływających czuwają ratownicy. Bezpośrednio przy plaży znajduje się przebieralnia, a nieco dalej liczne atrakcje dla dzieci, w tym m.in. park linowy oraz park rozrywki.
źródło: MariolloPL, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons dot. Jezioro Niedzięgiel
Plaża jest tu szeroka (miejscami na 50 metrów), piasek delikatny i złocisty, woda bardzo czysta, a rozbudowana infrastruktura turystyczna pozwala zapełnić czas od świtu do nocy. Skorzęcin nad jeziorem Niedzięgiel na Pojezierzu Gnieźnieńskim słynie z jednego z największych ośrodków wypoczynkowych w Polsce. Na odwiedzających czekają tu strzeżona plaża, molo z promenadą, wypożyczalnie sprzętu wodnego i rowerów, boiska sportowe, bogate zaplecze gastronomiczne, a nawet wesołe miasteczko. Wieczorem – po całym dniu w wodzie i na piasku – spragnieni dobrej zabawy mogą zacumować w jednym z tutejszych klubów, barów czy dyskotek. Wakacyjne imprezy w Skorzęcinie są słynne na całe województwo.
Niemal przy każdym z wymienionych powyżej akwenów działają w sezonie strzeżone przez ratowników kąpieliska. Plażowicz może się tu poczuć bezpiecznie. Przed wskoczeniem do wody warto upewnić się, w jakim kolorze (albo czy w ogóle) flaga powiewa na maszcie. Czerwona flaga to bezwzględny zakaz kąpieli. Brak flagi sygnalizuje nieobecność ratowników na kąpielisku.
Trzeba pamiętać, że ratownik czuwa nad wydzielonym miejscem do kąpieli, tj. obszarem pomiędzy bojami. Teren oznaczony żółtymi bojami dedykowany jest osobom, które potrafią pływać. Osoby pływające słabo lub w ogóle pod żadnym pozorem nie powinny wypływać poza czerwone boje, obszar oznaczony żółtymi bojami przeznaczony jest dla osób umiejących pływać.
