Lubicie klimatyczne i owiane tajemnicą miejsca na wyprawy? Kręcą was zagadki i podziemne tunele? Przyjeżdżajcie w Góry Sowie! W końcu Hitler nie mógł się mylić, zakładając tu największy kompleks militarny III Rzeszy – kompleks Reise, ukryty w wydrążonych zboczach Gór Sowich. Odkryjcie z nami najbardziej zagadkowe miejsca tego regionu. Do dzieła!
Góry Sowie to bez wątpienia jedno z najbardziej tajemniczych i najmniej odkrytych miejsc w całej Polsce. To doskonała destynacja dla podróżników przez wielkie “P” – takich, którzy chcą odkrywać, a nie tylko wypoczywać na urlopie. Góry Sowie to pasmo położone w Sudetach Środkowych, w województwie dolnośląskim, około 20 km od Wałbrzycha i 80 km od Wrocławia. Łatwo się stąd dostać koleją w Góry Sowie, dogodny jest też dojazd samochodem.
Wielka Sowa to najwyższy szczyt Gór Sowich. Położona w Pieszycach, wznosi się na wysokość 1015 m n.p.m. Na szczyt wiedzie wiele malowniczych szlaków pieszych i rowerowych. Jedna z najbardziej popularnych tras na szczyt wiedzie z Przełęczy Jugowskiej, która znajduje się między Jugowem a wsią Kamionki. To właśnie tu rozpoczyna się czerwony szlak na szczyt Wielkiej Sowy. Dotarcie na szczyt zajmuje około 1 godz. 40 minut. Po drodze mijamy Niedźwiedzią Skałę i Kozie Siodło, a na szczycie góry czeka 25-metrowa wieża widokowa, z której rozpościera się doskonały widok na panoramę Gór Sowich i Sudetów.
Jeśli jesteście zmotoryzowani, samochód możecie zostawić na parkingu na Przełęczy Jugowskiej, który znajduje się nieopodal Schroniska PTTK “Zygmuntówka”. Parking jest bezpłatny, ale niewielki, dlatego tuż obok znajduje się prywatny, płatny parking.
Wypad w Góry Sowie z dziećmi to zawsze dobry pomysł. Odnajdą się tu zarówno maluchy, jak i starsi piechurzy. Trasy są zazwyczaj mało wymagające, ponieważ góry są umiarkowanie wysokie, więc nie trzeba mieć nieziemskiej kondycji, aby wejść na szczyt. Oczywiście, największym wyzwaniem jest Wielka Sowa, gdzie przewyższenia sięgają 130 metrów, ale generalnie pozostałe szczyty są znacznie niższe i dadzą na nich radę nawet przedszkolaki. Oto nasze propozycje wycieczek dla rodzin z dziećmi.
Dla rodzin z małymi dziećmi proponujemy łatwe i szybkie trasy. To m.in. szlak na Przełęcz Jugowską (801 m n.p.m.) i szlak na Stok Rymarz (913 m n.p.m.). Szlak jest dostosowany do wycieczek z wózkiem, a do tego wycieczkę można połączyć ze zwiedzaniem schroniska PTTK “Zygmuntówka”. Jeśli już jesteśmy przy schroniskach, doskonałym miejscem na zatrzymanie się z dziećmi jest schronisko Orzeł, które oferuje duży plac zabaw ze ścianką wspinaczkową i piaskownicą, a także taras widokowy i salę do gier.
Ciekawą propozycją dla nieco starszych dzieci jest szlak turystyczny na Małą Sowę – drugi najwyższy szczyt w Górach Sowich. Ten jednak całkiem nie nadaje się dla wózków, gdyż mnóstwo tu wybojów i wystających korzeni. Momentami jest też dość stromo. Jednak piękne widoki wynagradzają trud wspinaczki. Innym szlakiem, na który można się udać ze starszym dzieckiem jest szlak na Kalenicę – trzeci najwyższy szczyt w Górach Sowich. Kalenica wznosi się na wysokość 964 m n.p.m., a na jej szczycie znajdziecie stalową wieżę widokową. Dotrzecie tu szlakiem czerwonym oraz żółtym. Trasa z Przełęczy Jugowskiej wiedzie przez leśną ścieżkę, a jej przejście zajmuje około 2,5 godziny.
Twierdza Srebrna Góra to prawdziwa perełka turystyczna Dolnego Śląska oraz obowiązkowy punkt na mapie dla miłośników historii i militariów. Srebrna Góra to największa górska fortyfikacja w całej Europie. Powstała w latach 1765-1777 i w tym czasie była najnowocześniejszym tego typu obiektem na starym kontynencie. Twierdzę można zwiedzać z przewodnikiem – w dzień, lub w nocy. W nieco ponad godzinę dowiecie się, czym jest donjon, zobaczycie podziemne kazamaty oraz wykutą w skale studnię, poznacie żołnierskie zwyczaje oraz amunicję i broń stosowaną w twierdzy. Przewodnik oprowadzi was też po ruinach lazaretu i pokaże stadko kóz.
Jedna z najciekawszych – naszym zdaniem – atrakcji w Górach Sowich to Projekt Riese, czyli kompleks ogromnych, tajemniczych obiektów militarnych, które powstały w czasach II Wojny Światowej. III Rzesza miała co do kompleksu wielkie plany – sądząc po rozmachu, z jakim zostały wykonane prace, nie ma co do tego wątpliwości. Mówi się, że Adolf Hitler planował umieścić tu swoją tajną kwaterę, według innej teorii miały się tu znajdować podziemne fabryki produkujące tajną broń. Niestety, już się raczej nie dowiemy, jakie miało być przeznaczenie tego miejsca.
Największym i najbardziej zaawansowanych technicznie obiektem, należącym do Riese jest Podziemne Miasto Osówka. Szacuje się, że jego początki sięgają 1943 roku. Obiekt znajduje się nieopodal miejscowości Sierpnica. Podziemne Miasto, jak sama nazwa wskazuje, powstało pod Górami Sowimi. Hitlerowcy, rękami więźniów obozów koncentracyjnych, drążyli w kamieniu liczne tunele i sztolnie. Na ten moment odkryto korytarze o łącznej długości 1700 metrów i trzy sztolnie.
Dzisiaj Podziemne Miasto Osówka można zwiedzać z przewodnikiem, i spróbować samemu zgadnąć, co hitlerowcy zamierzali zrobić z tym miejscem. Podczas zwiedzania na trasie wyświetlane są filmy o historii tego miejsca. Można też podziwiać sprzęt z czasów II wojny Światowej i zdjęcia pojazdów wojskowych. Dalej trasa robi się coraz ciekawsza. Nie bez powodu drugi odcinek, obejmujący 1500 metrów nazwano “ekstremalnym”. Zwiedzanie odbywa się tylko przy świetle latarek, część trasy to korytarz wodny.
Zwiedzanie możliwe jest w wybrane dni tygodnia – cena wejścia na trasę historyczną kosztuje 35 zł za bilet normalny i 33 zł za bilet ulgowy, a czas zwiedzania to około 50 minut. Zwiedzanie trasy ekstremalnej kosztuje 40 zł, a czas zwiedzania wynosi 70 minut.
Kolejnym obiektem, będącym jednym z siedmiu części kompleksu Reise, są Sztolnie Walimskie, położone w Rzeczce w Gminie Walim. Sztolnie znajdują się na czarnym Szlaku Martyrologii, który prowadzi z Jugowic przez większość obiektów należących do Reise. Sztolnie Walimskie zwiedza się z przewodnikiem, który opowiada o historii tego miejsca. Podziemna trasa turystyczna wiedzie przez 500 m, a ich całkowita powierzchnia wynosi 2500 m2.
Zwiedzanie Sztolni Walimskich trwa około 60 minut. Przy obiekcie znajduje się parking, gdzie turyści mogą bezpłatnie zostawić auto. Cena zwiedzania to 30 zł za bilet ulgowy i 35 zł za bilet normalny.
Zamek Książ to jeden z największych i najbardziej majestatycznych zamków w całej Polsce. Ten monumentalny zespół fortyfikacji w Wałbrzychu powstał w XIII wieku i do dzisiaj cieszy oko turystów z całego świata. W jego wnętrzach znajdują się wystawy, dzięki którym można bliżej przyjrzeć się jego historii, a szczególnie czasom świetności, jeszcze przed I i II wojną światową, kiedy to Zamek Książ należał do jednej z najbogatszych rodzin na Śląsku – Hochbergów.
Na zwiedzanie Zamku trzeba przeznaczyć co najmniej jeden dzień. To bowiem nie tylko wycieczka po pałacowych wnętrzach i zabytkowych wystawach, ale też nocne zwiedzanie podziemi, gdzie znajduje się kolejna część projektu Reise, a także przyjemny spacer po cieszących oko tarasach ogrodowych, parku, palmiarni oraz okazałych stajniach.
Znajdź swój sposób na odkrycie Zamku Książ – całodzienny bilet wstępu kosztuje 89 zł za bilet normalny i 79 zł za bilet ulgowy. Nocne Zwiedzanie zamku kosztuje 74 zł.
Ta – jedna z najlepiej zachowanych warowni na Dolnym Śląsku – to ponad 700 lat historii w jednym miejscu. Zamek Grodno mieści się w Zagórzu Śląskim na Górze Choina. Z wysokości 450 m n.p.m. spoglądają na nas pozostałości średniowiecznej warowni, powstałej za czasów Piastów Śląskich. Dzisiaj zamek można zwiedzić z przewodnikiem, który opowie nam mrożące krew w żyłach historie o tym miejscu. Ceny biletów zaczynają się od 30 zł za bilet ulgowy. Za bilet normalny zapłacimy 35 zł. Na terenie zamku można też zorganizować ognisko lub sesję ślubną!
Będąc na Zamku Grodno, który sam w sobie jest niezłym punktem widokowym, można podziwiać malowniczy widok na Jezioro Bystrzyckie. Ten sztuczny akwen powstał ponad 100 lat temu i od tej pory, jako Jezioro Bystrzyckie, służy miejscowym i turystom. Jezioro oferuje wiele atrakcji – znajduje się tu m.in. wypożyczalnia kajaków i rowerków wodnych, piaszczysta plaża, a także multimedialna kładka. Jednak największą atrakcję akwenu stanowi ogromna tama, zwana Lubachowską, która miała pierwotnie chronić okolicznych mieszkańców przed licznymi powodziami. To wysoka na 44 metry i długa na 230 metrów zapora jest naprawdę imponująca. Ścieżką, biegnąca wokół jeziora dotrzecie tu w około 40 minut. Ścieżkę można pokonać zarówno spacerem jak i na rowerze. Po drodze znajdują się liczne kawiarnie i restauracje, a także hotele, gdzie można zatrzymać się na dłużej. To z pewnością jedno z najbardziej malowniczych miejsc w Górach Sowich.
Dawna kopalnia Nowa Ruda to dzisiaj idealna atrakcja, która pozwala przybliżyć turystom pracę górników oraz historię górnictwa. Zwiedzający mają okazję obejrzeć część muzealną oraz podziemną, gdzie dowiemy się ciekawostek na temat powstawania i wydobywania węgla, górniczych tradycji oraz będziemy mieli okazję zobaczyć, na czym polegała praca górników.
Wyprawa do sztolni to wyjątkowa atrakcja nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych, którzy mogą spróbować swoich sił i popracować narzędziami górniczymi. Można tu także przejechać się kolejką. Cena zwiedzania z przewodnikiem to 40 zł za osobę dorosłą i 32 zł za bilet ulgowy. Można też wziąć udział w jednym z programów, które przygotowano na terenie kopalni, np. Zabawa w Agenta, Górnik i Ja czy Gryfni Gwarkowie.
Co w Górach Sowich można robić zimą? Wbrew pozorom, całkiem sporo. Wbrew pozorom, bo jest to jednak mniej popularny wśród narciarzy region, jednak nadal atrakcyjny, a do tego – niezatłoczony! W Górach Sowich znajdziemy aż 12 wyciągów narciarskich, z czego najpopularniejszy jest kompleks Rzeczka-Sokolec, położony na zboczach góry Sokół i na przełęczy Sokola. Znajdują się tu cztery wyciągi oraz trasy o długościach od 380 m do 1100 m. Na nartach można też szusować na Przełęczy Jugowskiej, gdzie znajduje się wyciąg orczykowy Rymarz i Besterek. Wyciągi narciarskie znajdują się też w Bielawie, Walimiu i Rościszowie. To przede wszystkim stoki przygotowane dla początkujących narciarzy i dla dzieci.
Zimą w Górach Sowich można też spróbować narciarstwa biegowego. Trasy znajdują się w rejonie Wielkiej Sowy oraz Przełęczy Jugowskiej i Walimskiej. Trasy są na bieżąco ratrakowane, a w okolicy znajdują się wypożyczalnie nart biegowych.
Góry Sowie mogą się poszczycić szeroką ofertą obiektów hotelowych. Wiele z nich znajdziesz na stronie Travelist.pl – portalu rezerwacyjnym, który oferuje najlepsze hotele w najniższej cenie. Bardzo docenianym przez turystów hotelem jest Medical Sensus w Polanicy-Zdroju, który jest oddalony około 50 minut jazdy samochodem od Gór Sowich. Obiekt oferuje gościom komfortowe pokoje i bogate zaplecze medyczne. Na miejscu można skorzystać z zabiegów z zakresu hydroterapii, masaży i kąpieli leczniczych.
Inną, ciekawą propozycją jest Hotel Niemcza Wino & Spa w Niemczy, oddalonej około 45 minut samochodem od Parku Krajobrazowego Gór Sowich. Hotel mieści się w przedwojennej dolnośląskiej rezydencji, w pobliżu wyciągów narciarskich Rymarz i Rzeczka. Co więcej, tuż obok znajduje się winiarnia, gdzie można skosztować trunków z Winnicy Niemczańskiej. Sam hotel oferuje gościom bogato wyposażone Centrum Spa & Wellness z jacuzzi, saunami, masażami i zabiegami.
Naszą ostatnią propozycją jest Hotel Zamek na Skale w Trzebieszowicach. Obiekt mieści się w murach XVI-wiecznego zamku. Hotel oddalony jest od Gór Sowich niecałą godzinę jazdy samochodem i oferuje gościom strefę wellness z basenem, jacuzzi i łaźnią parową a także 7 gabinetów spa. Zamek na Skale to również doskonały wybór dla rodzin z dziećmi! Hotel posiada certyfikat “Hotel Przyjazny Rodzinie”.
Góry Sowie to nie tylko piękne krajobrazy i ciekawe atrakcje turystyczne. To także doskonała kuchnia regionalna. Możesz jej spróbować w restauracji Tkalnia, która mieści się w Bielawie, w Hotelu Dębowy Biowellness & Spa. W kuchni wykorzystuje się tutaj regionalne produkty, charakterystyczne dla regionu Gór Sowich. Miody pochodzą z pobliskiej pasieki, jajka z ekologicznych gospodarstw w Świebodzicach, a wina i kraftowe piwa – z położonej po sąsiedzku Winnicy Bielawskiej. W menu znajdziecie takie skarby jak rosół z trzech mięs z kołdunami, burger wołowy z serem kozim z serowarni bielawskiej, czy też stek z polędwicy wołowej sezonowany w kolorowym pieprzu.
Jeśli wolicie typowo “chłopskie jadło”, wybierzcie się koniecznie do Karczmy “Bełty” – najstarszego i największego budynku mieszkalnego w Glinnie. Można tu zjeść smaczne, swojskie jadło, a w menu znajdziecie m.in. żurek na zakwasie w chlebku, regionalny pstrąg czy też placki ziemniaczane.