Czechy to nie tylko Złota Praga i zielone Karkonosze. Średniowieczne miasteczka, podniebne trasy spacerowe w koronach drzew, bajkowe formacje skalne i uzdrowiskowe perełki wprost z listy UNESCO... Zobacz nasze zestawienie 10 największych atrakcji, które warto zobaczyć u naszych południowych sąsiadów
Praga jest uważana za jedno z najpiękniejszych miast starego kontynentu. Jest również jedną z najczęściej odwiedzanych przez turystów stolic w Europie. Nietrudno domyślić się czemu. Jej wąskie, tajemnicze zaułki, majestatyczne zabytki i budowle, urocze ogrody i klimatyczne knajpki, w których skosztować można najlepszego piwa na świecie, potrafią niejednemu zawrócić w głowie.
Od czego warto zacząć odkrywanie stolicy Czech? Zaczniemy tendencyjnie – Most Karola to chyba jedna z najbardziej rozpoznawanych atrakcji. Świadczyć o tym może chociażby fakt, iż zdjęcie tej budowli znajdziemy na większości praskich pocztówek. Most łączy Stare Miasto z Małą Straną. Najlepiej wybrać się tu o świcie, kiedy natężenie tłumu nie jest jeszcze tak duże. Albo późnym wieczorem, kiedy widoki robią piorunujące wrażenie. Potem szybkim krokiem należy się udać na Stare Miasto, aby zdążyć na niezwykłe przedstawienie, jakie o każdej pełnej godzinie serwuje zegar astronomiczny Orloj. Powstał on w czasach, kiedy wierzono, że to Słońce kręci się wokół Ziemi a nie odwrotnie. Punktem obowiązkowym jest Zamek na Hradczanach. To największa tego typu budowla świata, gdzie od 1918 roku rezyduje prezydent Republiki Czeskiej. Aby poznać inne perełki Złotego Miasta, sprawdźcie nasz przewodnik po atrakcjach Pragi.
Czechy to nie tylko Złote Miasto. Bogata w historię Ostrawa, trzecie co do wielkości miasto naszych zachodnich sąsiadów przez lata stanowiła główny ośrodek przemysłu oraz produkcji rzemieślniczej w kraju. Okolica słynęła z wysokiej jakości krawiectwa, a po odkryciu złóż węgla kamiennego w mieście rozwinęło się górnictwo i przemysł metalurgiczny. Dziś wygaszone kopalnie i huty zamieniły się w atrakcyjnie turystycznie muzea, a miasto zyskało miano największej czeskiej imprezowni z ulicą Stodolni na czele. Nazywana przez odwiedzających „ulicą która nigdy nie śpi” doczekała się nawet swojej strony internetowej w trzech językach.
Będąc w Ostrawie, oprócz pubów i klubów, warto odwiedzić Muzeum Ostrawskie, centralny Plac Masaryka, Browar Ostravar oraz Nowy Ratusz z tarasem widokowym, z którego możemy podziwiać panoramę miasta. Historię wspomnianego wcześniej przemysłu metalurgicznego oraz górnictwa możemy dokładnie poznać w kompleksie Landek Park, na terenie którego mieści się największe muzeum górnictwa w Republice Czeskiej – dla miłośników wisienką na torcie będzie przejazd kolejką kopalnianą.
Położony malowniczo w kraju południowoczeskim Czeski Krumlow to drugie – zaraz po Pradze – najczęściej odwiedzane miasto w Czechach. I trudno się temu dziwić! Średniowieczna architektura miasteczka położonego malowniczo nad Wełtawą, u stóp monumentalnego zamku z XIII wieku, wygląda niemal identycznie jak przed kilkoma wiekami. Jego walory wizualne docenili m.in. twórcy filmu „Iluzjonista”. To po brukowanych uliczkach zabytkowego centrum – pomiędzy XVI-wiecznym ratuszem, gotyckim kościołem Św. Wita a domem Jakuba Krčina z malowidłami ściennymi na fasadzie – przechadzał się Edward Norton w roli iluzjonisty Eisenheima walczącego o względy narzeczonej austro-węgierskiego księcia.
Podczas zwiedzania klimatycznego miasta na Wyżynie Szumawskiej nie można pominąć Zamku wznoszącego się dumnie na stromej skale nad Wełtawą. To drugi, pod względem wielkości, zamek w Czechach, którego najstarsza część, tzw. Hrádek, pochodzi… z połowy XIII wieku. Dopełnieniem zamkowej wizyty jest spacer po ogrodach zamkowych. Główną ozdobę ogromnego na 11 hektarów, utrzymanego w stylu francusko-angielskim ogrodu stanowi kaskadowa fontanna z posągami postaci znanych z mitologii.
Zamiast szukać zdrowia w toastach i życzeniach – nabierajcie sił u naszych południowych sąsiadów! Czechy słyną ze znakomitych uzdrowisk. Do najsłynniejszych należą Karlowe Wary, Mariańskie Łaźnie i Franciszkowe Łaźnie, które tworzą Zachodnioczeski Trójkąt Uzdrowiskowy. Miasta te starają się o wpis na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nic dziwnego, biją tu dziesiątki gorących źródeł (w samych Karlowych Warach jest ich aż 79), które wspomagają leczenie chorób serca, naczyniowych i układu ruchu, powietrze można śmiało nazwać krystalicznym, a rodzaje oferowanych zabiegów leczniczych trudno zliczyć. Na kuracjuszy czekają ponadto liczne atrakcje sportowe, przepiękna architektura, imprezy kulturalne i regionalne specjały – z likierem ziołowym i waflami uzdrowiskowymi na czele.
Uzdrowiskowe trio było i jest chętnie odwiedzane przez znane osobistości. Natchnienia szukał tu Ludwig van Beethoven. Secesyjny urok budowli podziwiał Fryderyk Chopin. Kąpieli borowinowych zażywał Karol Marks. A zabytkowymi uliczkami spacerowały Mia Farrow i Whoopi Goldberg. Warto przekonać się na własnej skórze, czym czeskie uzdrowiska urzekają i przyciągają turystów z różnych stron świata. Jesień to idealny czas na wizytę w zachodnich Czechach.
To najwyższe w Czechach pasmo górskie co roku cieszy się nieustannym zainteresowaniem miłośników aktywnego wypoczynku. Wszystko za sprawą setek kilometrów dobrze oznakowanych szlaków pieszych, licznych wyciągów i tras narciarskich oraz atrakcji turystycznych.
Karkonosze to skarbnica pięknej przyrody oraz ciekawych zabytków. Na ich terenie znajduje się jeden z najchętniej odwiedzanych w Europie parków narodowych. Słynie z bogatej flory lasów liściastych, świerkowych, górskich łąk, zarośli kosodrzewiny oraz unikalnej północnej tundry. Znajdziemy tu, podobnie jak po stronie polskiej, urzekające wodospady (Mumlawy, Panczewy), wieże widokowe (w tym lubianą przez turystów ścieżkę w koronach drzew), ruiny średniowiecznych zamków, historyczną hutę szkła Novosad, oraz słynne na całym świecie górskie schroniska i browary, jak najwyżej położony w Europie Środkowej Lucni Bouda. Niezależnie od upodobań — na brak atrakcji nie sposób narzekać.
Aby poczuć się jak Mowgli z „Księgi dżungli” i przeżyć ekscytująca przygodę na najwyższym poziomie, wystarczy…. wycieczka do Czech. To tu przespacerować się można… po podniebnej ścieżce w koronach drzew. I to nie jednej, ale czterech, spośród których na szczególną uwagę zasługują ta najnowsza, wznosząca się na obrzeżach miejscowości miejscowości Jańskie Łaźnie oraz 7-letnia (a tym samym najstarsza) ścieżka miedzy koronami drzew w resorcie Lipno.
Z wysokiej na 40 m i długiej na 675 m ścieżki w Lipnie nad Wełtawą, w południowym zakątku Czech, podziwiać można zjawiskową przyrodę Szumaw, Jezioro Lipeńskie, Góry Novohradskie, a nawet oddalone Alpy. Dodatkowo latem (w lipcu i sierpniu) trasa jest otwarta aż do północy. Można więc zafundować sobie spacer czubkami drzew także pod osłoną nocy. I choć sposobów na powrót jest aż 3, my rekomendujemy jeden – zjechać najdłuższą suchą zjeżdżalnią grawitacyjną w Czechach (toboganem). Nie mniej atrakcji czeka na podniebnym chodniku w sercu karkonoskich lasów, czyli w Jańskich Łaźniach. Na skonstruowanej u podnóża Czarnej Góry ścieżce można nie tylko wspiąć się na punkt widokowy na szczycie 45-metrowej wieży, ale i zajrzeć pod ziemię, do korzeni leśnych olbrzymów.
Morawy Południowe to niezwykły region na mapie Europy. W niewielu miejscach możemy spotkać aż tyle klejnotów architektury, zabytków wpisanych na listę UNESCO, cudów natury, a przede wszystkim…wspaniałego wina. Morawy, w przeciwieństwie do reszty kraju, gdzie króluje piwo, to kraina winem płynąca. Szczególnie jesienią, kiedy na rowerze można przemierzać Morawski Szlak Wina, podziwiając krajobraz zdominowany przez skąpane w słońcu winnice.
Winobranie rozpoczyna się w połowie września – w każdym miasteczku celebrowane jest z prawdziwą pompą. Podczas winobrania w miasteczkach odbywają się koncerty, targi i pokazy rzemieślnicze, pochody winiarzy oraz… degustacje. Jeżeli chcecie zwiedzić najstarsze piwniczki, pełne wspaniałych win, koniecznie wybierzcie się do niewielkiej miejscowości Blatnice pod Svatým Antonínkem. A jak już znudzi się Wam smak wina, zawsze możecie spróbować śliwowicy, będącej morawską specjalnością. Wytwarzana jest w niektórych wioskach leżących przy winnym szlaku, jak np. Kostelany nad Moravou.
Choć leży na granicy czesko-niemieckiej, nazwę nadali jej sami Szwajcarzy. I choć nie jest tak duża jak kraj, którego są obywatelami, to z całą pewnością jest od niego bardziej zielona…i bajkowa. Czeska Szwajcaria – bo o niej mowa – to położony malowniczo na Wyżynie Dieczyńskiej w północnych Czechach Park Narodowy.
Symbolem tej romantycznej krainy nad Łabą jest największa w Europie naturalna skalna brama (Brama Pravčicka). Do wysokiej na 26 m atrakcji dostać się można leśnym szlakiem wiodącym przez piaskowcowe skały. Nie daleko stąd do innych malowniczych miejsc na terenie parku, w tym m.in. do Wąwozu Edmunda, przez który przeprawa łączy w sobie elementy romantycznego spacery wąskim kanionem z ekscytującymi przeprawami przez rzekę Kamenica na pokładzie flisackich łodzi. Odkrywając – pomiędzy wąwozami, skalnymi formacjami i ukrytymi w dolinach miasteczkami – skarby Czeskiej Szwajcarii, nie sposób pominąć skały krasnoludków z wyrzeźbionymi przed stu laty wizerunkami krasnali i Królewny Śnieżki czy Pańskiej Skały – spektakularnych organów z bazaltu o wysokości sięgającej nawet 12 m.
Tak jak Polska ma swoje bajkowe Błędne Skały, tak na amatorów kamiennych labiryntów i fantazyjnych formacji w Czechach czeka Adršpach. Najpopularniejsze europejskie skalne miasto w północno-wschodnich Czechach to w istocie dwa ogromne zbiorowiska skał – Adršpašské skály oraz zlokalizowane w odległości kilku kilometrów od nich Teplické skály. Oba położone w granicach jednego z najbardziej znanych piaskowcowych terenów wspinaczkowych na całym globie, na obszarze jednego rezerwatu przyrody Národní přírodní rezervace Adršpašskoteplické skály.
W popularniejszej i dużo łatwiej dostępnej części kompleksu – Adrszpaskim Skalnym Mieście – uwagę, poza 100-metrowymi ścianami, przykuwają górskie jeziorka wypełnione szmaragdową wodą, dwa wodospady oraz niezwykle zróżnicowana fauna i flora. Teplickie Skały to natomiast bardziej dzika część kompleksu i prawdziwe eldorado dla amatorów wspinaczki i bajkowych nazw. Rzeźnicki Topór, Skład Serów czy Fala Tsunami? To tylko niektóre z ciekawszych (i najbardziej oddziałujących na wyobraźnie) określeń monumentalnych formacji w skalnym mieście.
„Wpis na tę Listę świadczy o wyjątkowości na skalę światową tego miejsca, które wymaga ochrony, by móc służyć całej ludzkości”. Tymi słowy wszedł zespół pałacowo-parkowy Lednice-Valtice, położony tuż przy granicy austriackiej, w poczet obiektów dziedzictwa kulturowego i naturalnego UNESCO. Otoczony wyjątkową opieką kompleks pełen stawów, drzew i kwiatów szlachetnych, zwany także Ogrodem Europy, służy dziś przede wszystkim do spacerów, zwiedzania i degustacji wina.
Ród Lichtensteinów – bo to jemu (i nie tylko) Czesi zawdzięczają istnienie i wygląd Ogrodu Europejskiego – uprawiał rozległe tereny przez cały 600-letni okres swojego panowania. Efektem jest wspaniały ogród francuski i niemniej okazały park angielski, w które wkomponowano romantyczne budowle pałaców Lednice i Valtice. Pierwszy z pałaców niegdyś służył do spotkań szlachty europejskiej. Dziś można w jego murach oglądać, obok sal ceremonialnych, pokoje małych książąt i księżniczek oraz muzeum lalek. W drugim pałacu, dawnej siedzibie austriackich i morawskich możnowładców z Lichtensteinu, można dziś delektować się wybornym tutejszym winem. Na całość tego wspaniałego miejsca warto spojrzeć z 60-metrowego minaretu, będącego częścią kompleksu.
Aby poczuć autentyczny czeski klimat, nie trzeba wcale wybierać się w podróż do Pragi czy Brna. Wiele pięknych miejsc w Czechach mieści się niemal „tuż za miedzą”, mniej niż 25 km od granicy. Ogromną popularnością wśród turystów z naszego kraju cieszą się wspomniane już szlaki turystyczne w Karkonoszach, skalne miasta czy ścieżki w koronach drzew. Ale warto zwiedzić również inne, czasem mniej znane perełki.
Najciekawsze miejsca i atrakcje blisko polskiej granicy to m.in. słynące z barokowego klasztoru benedyktynów oraz urokliwej starówki miasteczko Broumov, leżący tuż obok Kudowy-Zdroju Nachod albo zlokalizowany u stóp Gór Izerskich Frydlant, z jednym z najpiękniejszych zamków w całym kraju. Warto odwiedzić również skansen w Złotych Górach, fascynujące Muzeum Wojskowe w Kralikach czy przyciągające licznymi zabytkami Nowe Miasto nad Metują. Nie można wreszcie pominąć największego miasta w tej części Czech, czyli Liberca. Jego najbardziej znane atrakcje to m.in. charakterystyczny ratusz z XIX w., a także ogród zoologiczny, centrum nauki IQ Park oraz przede wszystkim niesamowity aquapark Babylon.
