Piękne widoki, malownicze szlaki i trasy narciarskie to nie wszystko. Często zdarza nam się zapominać, że najsłynniejsze kurorty w polskich górach kuszą również ciekawymi zabytkami, bogatą ofertą kulturalną, smakowitym jedzeniem i wieloma innymi atrakcjami. Oto nasz przewodnik po siedmiu górskich miejscowościach, które same w sobie mogą być celem fascynującej podróży

Atrakcje w górskich miejscowościach

  1. Zakopane
  2. Krynica-Zdrój
  3. Karpacz
  4. Wisła
  5. Kudowa-Zdrój
  6. Żywiec
  7. Szczawnica

Zakopane

Tatrzańska stolica to bez wątpienia najpopularniejsze miejsce w polskich górach – zgodnie z danymi GUS tutejsze hotele rocznie przyjmują ok. 1,4 mln turystów. I nawet jeśli nie planujemy akurat zdobywać okolicznych szczytów, nie sposób tu narzekać na nudę. Obowiązkowym punktem każdego pobytu w Zakopanem musi być oczywiście przechadzka po Krupówkach – głównym deptaku miasta, pełnym góralskich bryczek, sklepów z pamiątkami, regionalnych karczm i stoisk z grillowanymi oscypkami. Znajdziemy tu również słynny Dworzec Tatrzański, czyli pierwszy zakopiański dom kultury, w którym występowali m.in. Ignacy Jan Paderewski czy Helena Modrzejewska.

Panujący na Krupówkach gwar bywa jednak męczący. Czasem warto odbić w boczne uliczki, by podziwiać zabytkowe drewniane wille w stylu zakopiańskim. Najsłynniejsze z nich to Koliba, Atma i Pod Jedlami. Kolejny ważny przystanek na naszej trasie to miejskie muzea i galerie, z których szczególnie godne polecenia są Muzeum Tatrzańskie im. Tytusa Chałubińskiego (tymczasowo zamknięte), Muzeum Stylu Zakopiańskiego, autorska galeria Władysława Hasiora, Zakopiańskie Centrum Kultury – Miejska Galeria Sztuki oraz Muzeum Oscypka. Po takiej dawce wrażeń oczywiście pora na relaks. Najlepiej w termalnych basenach Aquaparku Zakopane na Antałówce. A wieczorem? Koniecznie spektakl w Teatrze im. Witkacego – to jedna z najciekawszych i najbardziej oryginalnych scen w kraju.

Sprawdź hotele w Zakopanem

Krynica-Zdrój

W ostatnich latach „perła polskich uzdrowisk” pod względem liczby odwiedzających przegrywa tylko z Zakopanem – i jest zdecydowanie najpopularniejszą miejscowością w całych Beskidach. Ale trudno się dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę zarówno jej piękne położenie, jak i walory zdrowotne oraz liczne atrakcje turystyczne. Co roku przybywają tu tłumy kuracjuszy, by raczyć się bodaj najsłynniejszymi w kraju wodami mineralnymi. Nie sposób być w Krynicy i nie wypić szklaneczki „Jana” czy „Józefa”. Na najodważniejszych czeka zaś legendarny  „Zuber” – co prawda nie pachnie najprzyjemniej, ale podobno skutecznie działa na dolegliwości związane z nadużyciem alkoholu poprzedniego wieczoru.

Gdy już poznamy uzdrowiskowe smaki, warto rozejrzeć się dookoła. Z pewnością rzuci nam się w oczy majestatyczny Stary Dom Zdrojowy z lat 80. XIX wieku oraz niedawno otwarta muzyczna fontanna na deptaku. Koniecznie trzeba przejść się również Bulwarami Dietla, przy których zlokalizowane są najstarsze i najbardziej imponujące drewniane wille. W tym pomalowana na niebiesko Romanówka, w której mieści się Muzeum Nikifora – malarza prymitywisty, bardzo silnie związanego z Krynicą i brawurowo zagranego przez Krystynę Feldman w głośnym filmie Krzysztofa Krauzego z 2004 r. A jeśli szukamy nieco mocniejszych wrażeń, powinniśmy obrać kurs na całoroczną sankostradę w Parku Sportowym lub na malowniczą Górę Parkową, gdzie na „Rajskich Zjeżdżalniach” wyszaleją się nie tylko milusińscy.

Sprawdź hotele w Beskidach

Karpacz

„Wielką Trójkę” górskich kurortów w naszym kraju dopełnia malowniczo położony u stóp Śnieżki Karpacz – bez wątpienia najciekawsza miejscowość w polskiej części Sudetów. Wystarczyłby zresztą tylko jeden tutejszy zabytek, by ściągnąć tłumy. To unikalna w skali całej Europy (a nawet świata) Świątynia Wang, czyli drewniany kościół powstały na przełomie XII i XIII w. w Norwegii, a następnie – w połowie XIX w. – rozebrany i przeniesiony belka po belce w Karkonosze. W całej Skandynawii przetrwało do naszych czasów zaledwie 25 podobnych budowli, w Polsce zaś jest to obecnie najstarszy kościół zbudowany z drewna. A jako ciekawostkę warto dodać, że na niewielkim cmentarzu przy świątyni znajduje się grób poety Tadeusza Różewicza.

Ale Karpacz to również ciekawe muzea – w tym Muzeum Sportu i Turystyki oraz uwielbiane przez najmłodszych Muzeum Zabawek – i wiele innych atrakcji. Fani wysokogórskich eskapad koniecznie powinni udać się na Skwer Zdobywców, gdzie można oglądać odciski butów i raków najwybitniejszych polskich himalaistów. Miłośnicy aktywnego wypoczynku mają do dyspozycji tor saneczkowy „Kolorowa” w samym centrum miasta oraz ogromny park wodny Tropikana. Na wszystkich młodych duchem (i zakochanych w klasycznych opowieściach o dzielnym Winnetou) czeka Western City, czyli miasteczko rodem z Dzikiego Zachodu, w którym można podziwiać popisy rewolwerowców, zajrzeć do saloonu czy stanąć oko w oko z Indianami. A każdy bez wyjątku powinien zainteresować się karpacką „anomalią grawitacyjną” i przekonać się na własne oczy, czy naprawdę przedmioty same toczą się tam pod górę.

Sprawdź hotele w Karkonoszach

Wisła

Przez wiele lat słynęła przede wszystkim jako miejsce, w którym bierze początek największa z polskich rzek. Dziś znana jest głównie jako rodzinne miasto Adama Małysza. W dodatku łatwo tu dojechać ze Śląska, Krakowa czy Warszawy, a na miejscu z pewnością będzie co robić. Nic więc dziwnego, że położona w masywie Beskidu Śląskiego Wisła cieszy się niesłabnącym powodzeniem turystów. Według badań z 2013 r. znalazła się w pierwszej piątce najchętniej odwiedzanych miejscowości w polskich górach. To prawdziwy raj dla kibiców sportów zimowych, którzy koniecznie muszą odwiedzić nowoczesną skocznię im. Adama Małysza w dzielnicy Malinka (widok z góry naprawdę potrafi zawrócić w głowie…), zajrzeć do muzeum poświęconego naszemu najsłynniejszemu skoczkowi oraz stanąć oko w oko z nim samym – tyle że wykonanym z 300 kg białej czekolady.

Ale sportowe emocje to nie wszystko. W Wiśle znajdziemy również inne ciekawe muzea – jak choćby zlokalizowane w XVIII-wiecznej karczmie Muzeum Beskidzkie czy największą w Polsce kolekcję poświęconą skokom spadochronowym – a także kilka intrygujących zabytków. Wśród tych ostatnich na szczególną uwagę zasługuje wzniesiony w połowie XIX w. w stylu alpejskim Zameczek Myśliwski Habsburgów oraz pochodzący z lat 30. kolejnego stulecia Zamek Prezydencki, w którym niemal całe wyposażenie (łącznie z armaturą w łazience) wygląda ponoć tak jak przed wojną. Wbrew pozorom jego nazwa to nie tylko pozostałość dawnych czasów. Głowa Państwa wciąż tu wypoczywa od czasu do czasu – a o jego obecności w danym momencie świadczy łopocząca na maszcie flaga.

Sprawdź hotele w Beskidach

Kudowa-Zdrój

Spokojne miasteczko położone na granicy polsko-czeskiej nazywane jest czasem „bramą Gór Stołowych”. Jednak nawet jeśli nie liczyć obowiązkowych wycieczek na Szczeliniec Wielki i w Błędne Skały, Kudowa ma naprawdę sporo do zaoferowania gościom. Wystarczy zresztą krótki spacer po założonym jeszcze w XVIII w. Parku Zdrojowym z zabytkową pijalnią wód mineralnych i licznymi muzycznymi akcentami, by zakochać się w tym miejscu. Jeśli zaś przejdziemy cały park i dojdziemy do części miasta zwanej Czermną, trafimy w miejsce, które rozsławiło Kudowę w całej Europie. To jedna z trzech zachowanych na naszym kontynencie kaplic czaszek (pozostałe znajdują się w Czechach i Portugalii). Całe jej wnętrze pokryte zostało czaszkami i piszczelami ofiar Wojny Trzydziestoletniej oraz szalejących w okolicy epidemii. Jest ich ponoć ponad 3 tys. i robią wyjątkowo makabryczne wrażenie.

Dużo bardziej pozytywne uczucia budzi zlokalizowany tuż obok Szlak Ginących Zawodów. To swoisty skansen, w którym można spróbować swoich sił w takich rzemiosłach, jak m.in. garncarstwo, młynarstwo czy wypiek chleba tradycyjną metodą. Wracając z Czermnej do centrum, możemy wyskoczyć na chwilę za granicę i zajrzeć do popularnej Hospody U Papouska na knedliki z gulaszem i czeskim piwem. W mieście bowiem czekają kolejne atrakcje… W tym m.in. bogato zaopatrzone Muzeum Zabawek, jedyne w swoim rodzaju Muzeum Żaby oraz nowoczesny aquapark.

Sprawdź hotele w Sudetach

Żywiec

 

Żywiec to kraina złocistym trunkiem płynąca, którego historię można poznać w bardzo ciekawym, multimedialnym Muzeum Browaru Żywieckiego. Placówka mieści się w dawnych wykutych w skale pomieszczeniach, gdzie możemy zapoznać się z całym procesem ważenia piwa oraz historią browaru. W kurorcie nie brak również innych atrakcji, takich jak m.in. zespół zamkowo-parkowy, w skład którego wchodzą Stary Zamek oraz należący przed laty do cesarskiej rodziny Habsburgów Nowy Zamek. Ten ostatni otacza przepastny, zabytkowy ogród, w którym znajdują się m.in.: Domek Chiński (XVIII-wieczna, dwukondygnacyjna altana), Park Miniatur z małymi kopiami żywieckich budowli i miniaturami roślin, minizoo oraz skate park. W Starym Zamku z kolei działa obecnie Muzeum Miejskie w Żywcu. Warto do niego zajrzeć, by poznać mnóstwo ciekawostek dotyczących historii Żywca, zobaczyć, jak wyglądała izba góralska i w co ubierają się górale żywieccy, gdy świętują, a nawet obejrzeć dawne narzędzia tortur. Niektóre z nich mrożą krew w żyłach!

Na liście zwiedzania nie może również zabraknąć XV-wiecznej konkatedry pw. Narodzenia NMP, gotyckiego kościoła św. Krzyża oraz ratusza z pierwszej połowy XIX w., z którego codziennie w południe rozlega się hejnał żywiecki.

A po zwiedzaniu warto zrelaksować się nad „żywieckim morzem” – malowniczym Jeziorem Żywieckim. To istne eldorado dla wszystkich amatorów sportów wodnych – na miejscu można wypożyczyć rowery wodne, łodzie, kajaki, zdobywać żeglarskie patenty czy wprawić się w windsurfingu. Jezioro Żywieckie jest też uwielbiane przez wędkarzy i plażowiczów – latem jedną z największych atrakcji stanowi szeroka plaża.

Sprawdź hotele w Beskidach

Szczawnica

Malownicze uzdrowisko na styku Beskidu Sądeckiego i Pienin, w dolinie Grajcarka – prawego dopływu Dunajca – słynie przede wszystkim z szerokiego wyboru uzdrawiających wód tryskających z dwunastu lokalnych źródeł (których koniecznie trzeba spróbować w pijalni przy placu Dietla). Józefina, Stefan, Jan i Magdalena zwykle urzędują w centrum, Szymona można spotkać przy promenadzie nad Grajcarkiem, a Wanda ukryła się w Parku Dolnym – podczas pobytu w Szczawnicy koniecznie trzeba zaznajomić się z całym tym uznanym towarzystwem. A to nic innego jak nazwy wód mineralnych, które od ponad dwóch wieków ściągają kuracjuszy do stolicy Pienin.

W Szczawnicy coś dla siebie znajdą również fani aktywnego wypoczynku. Czekają tu na nich ciekawe i niezbyt wymagające szlaki turystyczne dla pieszych i rowerzystów. Żaden inny kurort w naszych górach nie umożliwia równie atrakcyjnego połączenia troski o zdrowie z uprawianiem aktywnej turystyki. I to na najwyższym poziomie! Miłośnicy historycznych i kulturowych ciekawostek nie mogą sobie z kolei odmówić wizyty w Muzeum Pienińskim, mieszczącym się obecnie w Szlachtowej, nieopodal Szczawnicy. Z kolei na łowców adrenaliny czekają organizowane regularnie spod szczytu Trzech Koron do przystani w Szczawnicy spływy Dunajcem, a także grawitacyjna zjeżdżalnia serpentynowa na Palenicy.

Szczawnica to też idealne miejsce dla zakochanych. Wiosną i latem miasteczko tonie w kwiatach. Ponadto wzdłuż Grajcarka wydzielono piękny deptak spacerowy, a nad potokiem rozmieszczono „mostki miłości” – urocze kładki i mostki. Promenadę urozmaicają liczne ławeczki i tarasy widokowe. Jeśli szukacie prawdziwie romantycznej aury, przybywajcie do Szczawnicy.

Sprawdź hotele w górach