Jura Krakowsko-Częstochowska to prawdziwa perełka na mapie Polski – nie do końca poznana, nie do końca doceniona przez turystów. A przecież to właśnie tu znajduje się najwięcej średniowiecznych zamków i warowni, w większości wybudowanych jeszcze przez Kazimierza Wielkiego. Jura słynie też z niesamowitych formacji skalnych i jaskiń, które pamiętają jeszcze czasy pierwszych polskich władców. Co warto zobaczyć na Jurze? Przedstawiamy wam subiektywny przewodnik po najważniejszych atrakcjach Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. 

Jura Krakowsko-Częstochowska, zwana też Wyżyną Krakowsko-Częstochowską znajduje się na południu Polski, niedaleko od Krakowa i Częstochowy.

Region położony jest w dorzeczu górnej Wisły i górnej Warty. Na mapie znajdziecie go na granicy Śląska i Małopolski. 

Szlak Orlich Gniazd to jeden z najciekawszych i najpiękniejszych szlaków turystycznych w całej Polsce. Został odznaczony Złotym Certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej, który jest przyznawany najbardziej atrakcyjnym, nowatorskim i przyjaznym dla turystów produktom turystycznym. 

Szlak wiedzie przez piękne i tajemnicze formacje skalne oraz średniowieczne zamki na Jurze, od których właśnie nazwa szlaku się wywodzi. Tak bowiem nazywane były zamki wzniesione przez Kazimierza Wielkiego na skałach wapiennych na podobieństwo orlich gniazd, które miały za zadanie chronić Kraków przed najazdem Czechów. Orlich Gniazd jest dziś na szlaku 33 – 12 zamków królewskich, 4 strażnice i 17 zamków prywatnych. I choć większość z nich to już dziś ruiny, niektóre zostały odrestaurowane i można je zwiedzać i podziwiać w całej okazałości. 

Szlak można zwiedzać na dwa sposoby – pieszo i na rowerze. Pierwsza trasa liczy 168,9 km a druga aż 190 km. Malownicza trasa rozpoczyna się na dworcu PKP w Częstochowie i wiedzie przez Sanktuarium NMP na Jasnej Górze, Zamek Olsztyn, Dolinę Wiercicy, strażnicę obronną w Przewodziszowicach, Zamek Mirów, Zamek Bobolice, Zamek Bąkowiec Zawiercie-Skarżyce, Zamek Ogrodzieniec, ruiny strażnicy w Ryczowie, Zamek Pilcza i Rezerwat Smoleń, Zamek Bydlin, Zamek w Rabsztynie, Zamek Tenczyn i kończy się na Zamku Królewskim na Wawelu w Krakowie. Po drodze mijamy malownicze krajobrazy Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Oczywiście, można skrócić sobie trasę i zorganizować weekendowy wypad Szlakiem Orlich Gniazd. Polecamy nawet kilkudniowy przejazd tą trasą – będziecie zachwyceni!

Zamek Pieskowa Skała należy do najbardziej charakterystycznych miejsc w całej Jurze. Tak jak pozostałe fortyfikacje, powstał za czasów Kazimierza Wielkiego. Przez lata zamek przechodził z rąk do rąk, dwa razy trawił go pożar, aż dopiero po II wojnie światowej został odrestaurowany.

Zamek otacza malowniczy zabytkowy ogród włoski, dostępny dla zwiedzających tylko w sezonie letnim, a u jego podnóża znajduje się kompleks stawów, gdzie niegdyś hodowano karpie, karasie i pstrągi tęczowe. Na terenie zamku mieści się muzeum, gdzie można zwiedzać wystawy stałe oraz czasowe. Sam zamek najlepiej zwiedzać z przewodnikiem, który oprowadzi nas po jego najatrakcyjniejszych częściach i opowie co nieco o jego historii i legendach. 

Nieopodal zamku znajduje się najsłynniejsza skała w całej Jurze – Maczuga Herkulesa. Ten ostaniec wapienny, wysoki na 25 metrów, przypomina do złudzenia maczugę, stąd jej nazwa. Charakterystyczna skała jest bohaterką wielu podań ludowych i legend, w tym najbardziej znanej – o panu Twardowskim, który podpuścił samego diabła do przewrócenia skałki, aby stała cieńszą stroną na ziemi. 

Ojcowski Park Narodowy to najmniejszy park narodowy w Polsce, ale za to szalenie ciekawy! Park oddalony jest niecałą godzinę jazdy samochodem od Krakowa, dzięki czemu stanowi idealne miejsce na weekendowe odkrywanie tej uroczej krainy. Mieszka tu wiele rzadko spotykanych gatunków zwierząt, ale najbardziej upodobały go sobie… nietoperze! Żyje ich tu aż 17 gatunków. 

Co ciekawego znajduje się na terenie ojcowskiego parku narodowego?

Ojcowski Park Narodowy to przede wszystkim niesamowite jaskinie, formacje skalne i zamki. A oto najbardziej popularne wśród turystów atrakcje parku.

  • Dolina Prądnika

Jest to główna dolina Ojcowskiego Parku Narodowego. Prowadzi nią szeroka, asfaltowa trasa, którą można spacerować z wózkami, czy zwiedzać na dwóch kółkach. Podczas spaceru można podziwiać skarby parku narodowego, takie jak Rękawicę, Bramę Krakowską czy Igłę Deotymy.

  • Brama Krakowska

Imponujące wrota, które stworzyła sama natura, wznoszą się na co najmniej 15 metrów. Dawno temu prowadził tędy szlak kupiecki z Karkowa na Śląsk, stąd wywodzi się nazwa bramy. Dzisiaj to jedna z kilku skalnych bram na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego. 

  • Grota Łokietka

To największa i najbardziej majestatyczna jaskinia w całym parku. Grota o długości 320 metrów, została wyżłobiona przez wodę w wapieniu. Jaskinia składa się z dwóch dużych sal – Rycerskiej oraz Sypialni. Najstarszą część jaskini stanowi niewielka komora zwana Kuchnią. Według historii które krążą o jaskini ukrywał się tu Władysław Łokietek. Władca przez prawie dwa miesiące spał na kamiennym łożu w Sypialni, a posiłki miał sobie przygotowywać na palenisku w Kuchni. 

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, większość zamków na Szlaku Orlich Gniazd to ruiny. Ale jakie ruiny! Wystarczy udać się do Olsztyna k. Częstochowy lub Mirowa, aby móc podziwiać pozostałości jurajskich warowni.

Zamek w Olsztynie koło Częstochowy powstał w II połowie XIII wieku. Mimo że dziś już niewiele z niego pozostało, nadal możemy podziwiać wysoką na 35 metrów wapienną wieżę. Do dyspozycji turystów jest też baszta studzienna oraz jaskinia zamkowa dolna. Na terenie zamku od kilku lat trwają prace rekonstrukcyjne, dzięki którym będzie można poznać nieco więcej jego tajemnic. Organizowane są tu różnego rodzaju imprezy i turnieje rycerskie. 

Inną, wartą zobaczenia ruiną, jest Zamek w Mirowie. To jedna z najstarszych twierdz obronnych na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej i z pewnością jedna z najpiękniejszych budowli na Szlaku Orlich Gniazd. Można tu podziwiać murowaną strażnicę z połowy XIV wieku i powalający widok na jurajską panoramę.

Zamek w Bobolicach powstał w połowie XIV wieku. Niestety, bardzo ucierpiał podczas potopu szwedzkiego i od tego czasu zaczął popadać w ruinę. Dopiero pod koniec XX wieku budowla trafiła w prywatne ręce rodziny Laseckich, która postawiła sobie za cel odbudowę zamku. Obiekt został oficjalnie otwarty dla turystów w 2011 roku, po 12 latach prac. Przy zamku powstał hotel i restauracja, gdzie można się zatrzymać podczas zwiedzania.

Jeśli mielibyście do wyboru zwiedzenie tylko jednego zamku w Jurze, to polecamy wam właśnie Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu. To największy i najpopularniejszy obiekt zamkowy na całym Śląsku, a także najchętniej odwiedzany zamek na Szlaku Orlich Gniazd. Twierdza, mieszcząca się na Górze Birów, jest naprawdę imponująca. Jej mury zostały wzniesione z użyciem okolicznych form skalnych, które dodają ruinom wyjątkowego charakteru. Ich długa i ciekawa historia, którą można poznać podczas wycieczek z przewodnikiem, a także liczne imprezy, które są organizowane na terenie kompleksu to doskonały pretekst, aby odwiedzić Zamek Ogrodzieniec. 

Odbywa się tu m.in. wieczór z duchami, czyli wieczorne zwiedzanie zamku, podczas którego można poznać legendy i opowieści związane z tym miejscem. Najwięcej imprez odbywa się w sezonie letnim – można zobaczyć pokazy konne, pokazy sokolnicze, turnieje rycerskie, czy też wziąć udział w mistrzostwach grilla. 

Góra Zborów, zwana też Berkową Górą, wchodzi w skład pasma Skał Kroczyckich. Jest to doskonały punkt widokowy, z którego można podziwiać niezwykle malowniczą panoramę Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Przy dobrych warunkach atmosferycznych można stąd podziwiać majaczące na horyzoncie ruiny zamków w Ogrodzieńcu, Bobolicach oraz w Mirowie. Gwarantujemy, że zachody słońca prezentują się tu spektakularnie!

Jura Krakowsko-Częstochowska obfituje w liczne zabytki sakralne i sanktuaria. Oczywiście, najpopularniejszym z nich jest sanktuarium maryjne na Jasnej Górze w Częstochowie. To jedno z najważniejszych na świecie miejsc kultu maryjnego, gdzie co roku przybywa aż 4 mln wiernych i turystów. Można tu podziwiać zespół klasztorny ojców Paulinów, a przede wszystkim cudowny Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej z dzieciątkiem. 

Jednak w Jurze znajduje się dużo więcej sanktuariów, które również zasługują na uwagę. Należy do nich m.in. Sanktuarium NMP w Skarżycach, Sanktuarium Matki Bożej Patronki Rodzin w Żarkach Leśniowie, gdzie znajduje się cudowna figura Matki Bożej z Dzieciątkiem, Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej czy też Sanktuarium Matki Bożej Skałkowej w Podzamczu.

Żeby zobaczyć pustynię, nie trzeba jechać aż do Afryki. Wystarczy odwiedzić Jurę, gdzie znajduje się największa w Europie pustynia – Pustynia Błędowska. Ten piaszczysty obszar o powierzchni 33 km2 mieści się na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Okulskiej, w Parku Krajobrazowym Orlich Gniazd. To fenomen przyrodniczy na skalę światową – to niespotykane zjawisko, aby pustynia powstała w umiarkowanym i wilgotnym klimacie. Jeszcze w latach 30. XX wieku teren piasków lotnych rozciągał się na 150 km kw. – w skład Wielkiej Pustyni Błędowskiej wchodziła Pustynia Ryczowska, Dziadowskie Morze i Pustynia Starczynowska. Jednak po II wojnie światowej część pustyni zaczęto obsadzać drzewami, przez co jej obszar znacząco się zmniejszył. Dzisiaj pustynia służy m.in. wojskowym do ćwiczenia skoków spadochronowych.

Zwiedzając Wyżynę Krakowsko-Częstochowską, polecamy koniecznie odwiedzić Jaskinię Wierzchowską. To jedna z największych jaskiń w całej Jurze – oferuje najdłuższą trasę turystyczną ze wszystkich jaskiń w Polsce. Znajdziecie tu niemal 1000 m podziemnych korytarzy, które wiodą przez bajkowe sale, ozdobione fantazyjnymi krasowymi formacjami skalnymi. Po drodze zobaczycie Salę Balową, Salę Człowieka Pierwotnego oraz niezliczone nietoperze i pająki meta menardi.

Hotele oraz pensjonaty, w których można się zatrzymać znajdziecie na terenie całej Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. My polecamy wybrać obiekt z platformy rezerwacyjnej Travelist.pl. Warto zatrzymać się w Hotelu Mercure w Częstochowie, który znajduje się zaledwie 15 minut spacerem od Jasnej Góry. Obiekt oferuje gościom komfortowe pokoje oraz elegancką restaurację. 

Wyprawę do Jury można też połączyć ze zwiedzaniem Krakowa. Jeśli zdecydujecie się tu zatrzymać, polecamy Q Hotel Plus Kraków – to nowoczesny obiekt, położony zaledwie kilka minut spacerem od rynku. W hotelu znajduje się strefa rekreacyjna z maszynami do ćwiczeń cardio oraz prestiżowa restauracja Qualita. Dobrym wyborem jest też Wawel Queen Hotel – ten 4-gwiazdkowy obiekt, położony jest w samym sercu Grodu Kraka. Z atrakcji, jakie oferuje hotel można wymienić salę klubową w stylu angielskim z biblioteką oraz przestronny lounge z recepcją. Śniadania można zjeść w hotelowe restauracji.

Jura Krakowsko-Częstochowska ma do zaoferowania całkiem szeroki wybór ciekawych restauracji, gdzie można zjeść dobrze i nietypowo. Należy do nich Piwnica Pod Nietoperzem w Ojcowie, w której menu znajdziecie takie rarytasy jak placki z borowikami czy też pstrąg po ojcowsku. Innym miejscem, gdzie dobrze zjecie, jest Restauracja Harcówka na Górze Św. Anny. Oprócz malowniczego krajobrazu okolicy znajdziecie tu niebanalne menu. Lokal serwuje głównie dania kuchni polskiej. Zjecie tu żurek, pierogi oraz śledziki – i nie tylko! Miłośnicy pizzy powinni natomiast skierować swoje kroki do Restauracji Pod Bocianem, gdyż to właśnie tutaj serwowana jest ponoć najlepsza pizza w okolicy.