Tajemnicze ruiny, bajkowe pałace, filmowe zamki, a do tego niezwykłe formacje skalne i spektakularne krajobrazy Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Najdłuższa i jedna z najpiękniejszych tras turystycznych w Polsce co roku przyciąga tysiące turystów z Polski i z całego świata. To idealna propozycja dla miłośników historii i architektury. A przy tym sprawdzona opcja na weekendowy wypoczynek w pięknych okolicznościach przyrody.
Turystyczna perełka Polski i jedna z najpiękniejszych tras w Polsce
Na pierwszy rzut oka krajobraz nieco surowej i dzikiej krainy na pograniczu Śląska i Małopolski przywodzi na myśl płótna czołowego malarza romantyzmu – Caspara Davida Friedricha. Rozległe przestrzenie sąsiadujące z gęstymi lasami i tajemniczymi skalnymi formami, a do tego największe w całym kraju skupisko średniowiecznych zamków i warowni. Wszystko to tworzy iście kinematograficzną scenerię Jury Krakowsko-Częstochowskiej, której potencjał doceniło już wielu producentów z Polski i zza granicy. To miejsce, które trudno pomylić z każdym innym fragmentem kraju i wie o tym każdy, kto choć raz wybrał się na wycieczkę Szlakiem Orlich Gniazd.
Zamek w Rabsztynie i malownicze krajobrazy Jury
Czym jest szlak Orlich Gniazd? To nie tylko najdłuższa trasa turystyczna w granicach kraju (szlak ma długość ok. 163 km), ale i jeden z najsłynniejszych szlaków w Polsce. Dekadę temu otrzymał nawet Złoty Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej przyznawany najlepszym produktom turystycznym. I trudno się temu dziwić. Rozmach średniowiecznych zamków i warowni, wybudowanych prawdopodobnie z polecenia króla Kazimierza Wielkiego na skalnych i często trudno dostępnych wzgórzach, robi niesamowite wrażenie. Nawet jeśli dziś w dużej mierze to już tylko ruiny.
Opis trasy, przebieg szlaku, czas przejścia bądź przejechania rowerem oraz samochodem
Pierwszy, tradycyjny szlak powstał już w latach 20 . Pierwszą osobą, która oficjalnie podjęła się wytyczenia trasy wiodącej przez szczyty wyżyny krakowsko-częstochowskiej był geograf Stanisław Leszczycki. W 1930 roku powstał czerwony szlak, który prowadził z Krakowa przez Park Ojcowski aż do Częstochowy. Po pewnym czasie znaki na szlaku zaczęły się stopniowo zacierać, ale nim zniknęły zupełnie krajoznawca i znany propagator turystyki Kazimierz Sosnowski zaproponował nowy szlak wiodący przez zamki i pałace gmin jurajskich (i nie tylko), oznakowany dzięki funduszom Ministerstwa Komunikacji w 1950 roku. Choć na przestrzeni kolejnych lat wiele się zmieniło, obecna trasa wciąż jest oznaczona kolorem czerwonym.
Ten główny szlak jury zaczyna się w Krakowie, a kończy na Starym Rynku w Częstochowie (albo odwrotnie) i przebiega przez takie miejscowości jak Giebułtów, Prądnik Korzkiewski, Ojców, Rabsztyn, Olkusz, Bydlin, Smoleń, Pilica, Podzamcze, Skarżyce, Morsko, Kroczyce, Bobolice, Mirów, Ostrężnik, Złoty Potok, Zrębice, Olsztyn, Kusięta i Jasna Góra. Duża cześć słynnej trasy prowadzi przez terenu Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd, którego oryginalną osobliwość stanowią ostańce skalne. Podczas odkrywania sekretów fragmentu szlaku zlokalizowanego na obszarze Ojcowskiego Parku Narodowego warto przejść się malowniczą Doliną Prądniką i przyjrzeć się z bliska fantazyjnym skałą i kamiennym ostańcom (np. Maczudze Herkulesa) oraz wnętrzom tutejszych jaskiń (Łokietka i Ciemna).
Czas pokonania trasy zależy od obranej formy przemieszczania się oraz kondycji i tempa turysty, jednak średnio wynosi około 7-10 dni dla turystów pieszych, 2-3 dni dla rowerzystów. Teoretycznie samochodem można go pokonać nawet i w kilka godzin, ale – biorqc od uwagę zagęszczenie atrakcji – jeden dzień to zdecydowanie mało.
Szlak Orlich Gniazd samochodem
To na pewno najszybsza i najmniej angażująca forma eksplorowania skarbów Jury. Pomimo jednak tego, że podróż samochodem uznaje się za najbardziej komfortową, trzeba uwzględnić to, że wiele zamków znajduje się na wzniesieniach i nie są one zawsze dostępne dla samochodów. Na szlaku znajdziemy wiele miejsc parkingowych, zlokalizowanych zarówno w pobliżu samych zamków i ruin, jak i innych atrakcji turystycznych. Niektóre z nich są bezpłatne, a niektóre wymagają opłaty (m.in. te przy zamkach Ogrodzieniec i w Pieskowej Skale). W szczycie sezonu mogą pojawić się problemy z dostępem do wolnych miejsc parkingowych.
Szlak Orlich Gniazd rowerem
„Orle gniazda” zdobiące wapienne skały wyglądają doskonale z każdej perspektywy, w tym także z perspektywy siodełka i dwóch kółek. Niemniej szykując się na wycieczkę rowerową Szlakiem Orlich Gniazd, musimy wziąć pod uwagę piaszczysty charakter terenu czy to, jak forsowne mogą być podjazdy w tej dość górzystej okolicy.
Jurajski Rowerowy Szlak Orlich Gniazd liczy ok. 190 kilometrów i prowadzi od Krakowa do Częstochowy (lub na odwrót). Ponieważ niektóre drogi, przez jakie biegnie trasa rowerowa, są kamieniste i piaszczyste przed wyjazdem warto dobrze przygotować rower oraz zaopatrzyć się w niezbędne akcesoria i sprzęt, w tym koniecznie kask i zestaw narzędzi. Fragment szlaku, na który warto zwrócić uwagę, zaczyna się i kończy w Częstochowie i przebiega przez wiele zabytkowych zamków i ruin, w tym w Olsztynie, Bobolicach, Mirowie i Ogrodzieńcu. Trasa ta liczy około 70 kilometrów i można ją przejechać w ciągu jednego lub dwóch dni.
Szlak Orlich Gniazd pieszo
Trasa dla pieszych jest dobrze oznakowana, a na jej całej długości znajdują się punkty gastronomiczne i obiekty, w których można zarezerwować nocleg. Przejście szlaku zajmuje od kilku do kilkunastu dni, ale – przy odpowiednim podziale całej wędrówki na etapy – stanowi źródło niesamowitych doświadczeń wizualnych i satysfakcji.
W podróż dobrze zabrać ze sobą odpowiednie mapy i przewodniki albo ściągnąć mobilną aplikację Szlaku Orlich Gniazd (powstała ona przy współpracy ze Związkiem Gmin Jurajskich, więc można jej zaufać). Przed planowaną wyprawą warto też przygotować się kondycyjnie i odpowiednio dobrać sprzęt turystyczny.
Historia, kultura i architektura zamków na trasie
Zamki i warownie, które znajdują się na Szlaku Orlich Gniazd, powstały w średniowieczu, a ich historia sięga X wieku. W tamtych czasach były one ważnymi punktami obrony przed najazdami wrogów. W późniejszych latach większość zamków została przebudowana i rozbudowana, co sprawiło, że stały się one ważnymi ośrodkami kulturalnymi i artystycznymi.
Zamki, warownie i grody na Szlaku Orlich Gniazd to jednak nie tylko ważne zabytki historyczne, ale i perełki architektury średniowiecznej. Zdecydowana większość budowli powstała w stylu gotyckim, a później była przebudowana na potrzeby zamieszkujących je rycerzy czy możnowładców.
7 najpiękniejszych zamków na Szlaku Orlich Gniazd, które musisz zobaczyć
Zamek w Pieskowej Skale
Czy istnieje na świecie inny zamek strzeżony przez Maczugę Herkulesa? Obecność niezwykłej formy skalnej musiała mieć zaiste magiczny wpływ na podkrakowską warownię, gdyż ta przetrwała rozliczne dziejowe zawieruchy w stanie niemal nienaruszonym. Dziś jest najlepiej zachowanym elementem słynnego Szlaku Orlich Gniazd. Zamkowe wnętrza kryją liczne skarby wchodzące w skład Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu. Przechadzka po reprezentacyjnych wnętrzach oraz odpoczynek w cieniu renesansowych krużganków na dziedzińcu to atrakcja sama w sobie. Gdy zaś już poznamy wszystkie zamkowe tajemnice, koniecznie trzeba wybrać się na spacer po okolicy. Zapewniamy, że Ojcowski Park Narodowy to miejsce jak z bajki. Z zamku rozciąga się widok na okolicę, m.in. na Zamek w Ojcowie czy ruinę Zamku w Tenczynku.
Zamek w Ogrodzieńcu
To jedne z najbardziej malowniczych ruin na Szlaku Orlich Gniazd – i najbardziej filmowych. W przeszłości jego potęga była porównywana jedynie do Zamku Królewskiego na Wawelu. Najbardziej okazałą budowlę Jury Krakowsko-Częstochowskiej podziwiać można na szczycie Góry Janowskiego, a także w ostatnim odcinku serialu ,,Janosik” oraz w filmowej adaptacji „Zemsty” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Planując wizytę w obiekcie, warto uwzględnić harmonogram organizowanych na miejscu atrakcji, by wziąć udział w turnieju rycerskim czy zawodach łuczniczych. Koniecznie trzeba też trzeba odwiedzić zlokalizowany po sąsiedzku Dom Legend i Strachów – emocje gwarantowane.
Zamek w Bobolicach
Gotycka warownia z XIV wieku w trakcie swojego istnienia pełniła funkcję zarówno rezydencji arystokratycznej, jak i wojskowej. Świetnie sprawdzała się także jako tło do filmów historycznych. W czasie wojen szwedzkich zamek doznał poważnego uszczerbku i od tej pory popadał w ruinę. Dopiero pod koniec XX wieku podjęto wyzwanie jego odbudowy, opierając się na wiedzą historyków i archeologów, oraz wykorzystując tradycyjne materiały budowlane. Efekt do dziś budzi skrajne emocje, niektórzy są zachwyceni, inni określają go kiepska atrapą dawnego zamku.
Zamki Mirów, Bobolice i Ogrodzieniec
Zamek w Mirówku
Zwana też Zamkiem Mirów budowla została wybudowana ok. połowy XIV w miejscu drewnianego zamku. Na przestrzeni wieków zamek wielokrotnie zmieniał właścicieli i przeznaczenie, będąc m.in. barokową rezydencją, jak i warownią przerobioną na…. cele mieszkalne. W czasie II wojny światowej zamek został poważnie zniszczony i dziś to już raczej tylko ruiny.
Zamek w Rabsztynie
Kruk wśród orłów. Nazwa górującego nad doliną Skawy zamku wywodzi się z niemieckiego „Rabenstein”, co oznacza „Krucza Skała”. Wybudowany w XIV wieku przez rycerza Piotra z Rabsztyna był w swej historii i twierdzą, i ruiną, i muzeum, i laureatem prestiżowego konkursu „Zabytek Zadbany”. Ekspozycja zorganizowana we wnętrzu budowli to dobra okazja, by poznać historię zamku i znoje codziennego życia w średniowieczu. Z najwyższego punktu zamku roztacza się piękny widok na okolicę, w tym na pobliski zamek w Ojcowie.
Zamek w Olsztynie
Patrząc na cylindryczną 35-metrową wieżę (albo z 35-metrowej wieży spoglądając na okolicę), aż trudno uwierzyć, iż była ona niemym świadkiem zarówno potęgi Kazimierza Wielkiego, jak i potopu szwedzkiego, wojny północnej czy strasznej śmierci wojewody Maćka Borkowica, który został uwięziony w murach zamku i zginął po 40 dniach męki głodowej. Dziś gospodarzem zamkowych ruin, których historia sięga XIII wieku, Wspólnota Gruntowa wsi Olsztyn. W zamkowych wnętrzach działa muzeum, które prezentuje historię Olsztyna i regionu, a jego malownicze otoczenie często stanowi scenę dla imprez kulturalnych i turniejów rycerskich. Wstęp na zamek jest płatny – ale widok z wieży bezcenny.
Zamek w Pilicy
Stworzonej dla ochrony ważnego traktu handlowego warowni samej na przestrzeni wieków zabrakło ochrony. W czasie swojej historii, która rozpoczyna się na przełomie XIV-XV wieku, zamek kilkakrotnie zmieniał właścicieli oraz był niszczone przez pożary i wojny. Zakup posiadłości przez multimilionerkę w celu przerobienia jej na prywatną posiadłość z wydzieloną i udostępniona do zwiedzania częścią muzealną mógł stanowić ostatni bastion w procesie dekonstrukcji i rozpadu. Niestety, notarialny akt sprzedaży okazał się nieważny, inwestycja została wstrzymana, a dziś kompleks stanowi zaledwie dawny cień dawnej świetności. Szkoda.
Wokół zamku, na powierzchni 10 hektarów, rozpościera się park – dzieło sztuki ogrodowej, którego najcenniejszym skarbem jest ogromna lipa, zwaną lipą królowej Elżbiety. Nieopodal znajduje się kopiec poświęcony powstańcom styczniowym.
Szlak Orlich Gniazd – najlepszy czas na wizytę i praktyczne informacje dla turystów
Szlak Orlich Gniazd dostępny jest do zwiedzania i eksplorowania przez cały rok, ale najlepszy moment na wizytę jest okres od kwietnia do października. W tym czasie większość zamków jest otwartych dla zwiedzających i organizowane są liczne imprezy kulturalne, takie jak np. pokazy rycerskie. Trasa szlaku Orlich Gniazd może być pokonana pieszo, rowerem lub samochodem. Na trasie znajdują się miejsca noclegowe oraz punkty gastronomiczne.
Większość atrakcji na Szlaku Orlich Gniazd jest dostępna bez konieczności ponoszenia kosztów. Opłaty wstępne są wymagane tylko w przypadku odwiedzenia niektórych zabytków, takich jak Zamek Ogrodzieniec, lub w przypadku zwiedzania jaskiń w Parku Narodowym Ojców pod opieką przewodnika.