Najbardziej dziewicza, a przy tym najbardziej romantyczna spośród wysp hiszpańskiego archipelagu. Mekka dla amatorów surfowania na desce i trekkingu po górach, rajskich plaż, zaskakujących wulkanicznych krajobrazów, a także wiatraków, kwiatów hibiskusa i aloesu oraz sympatycznych kóz. Wybierzcie się z nami na Fuerteventurę i odkryjcie najpiękniejsze miejsca i największe skarby najstarszej z Wysp Kanaryjskich.
Fuerteventura
- Dla kogo jest Fuerteventura?
- Największe atrakcje Fuerteventury
- Najciekawsze atrakcje dla całej rodziny
- Najpiękniejsze plaże na wybrzeżu Fuerteventury
- Fuerteventura – atrakcje dla miłośników aktywnego wypoczynku
Fuerteventura – wyspa wiatrów, najpiękniejszych plaż i dziewiczej przyrody – to mekka dla poszukujących romantycznych uniesień i fal na turkusowych wodach Atlantyku. Najstarsza i najdłuższa z Wysp Kanaryjskich słynie z ciągnących się przez 150 kilometrów naturalnych plaż (białych, złotych i czarnych), malowniczo wkomponowanych w krajobraz wydm, wulkanów, jaskiń i charakterystycznych wiatraków, a także niezwykle sprzyjających żeglarzom i surferom wiatrów.
Puerto del Rosario – stolica Fuerteventury
Stolica wyspy i jej największe miasto – żyje tu niemal połowa mieszkańców Fuerteventury. To jednocześnie miasto portowe, które odgrywa niezwykle ważną rolę w handlu oraz ruchu turystycznym (możemy dostać się stąd na sąsiednią Teneryfę i Gran Canarię). Puerto del Rosario słynie z białej zabudowy, spośród której można wyłowić kilka perełek. Najlepsze atrakcje to m.in. zabytkowy kościół Matki Boskiej Różańcowej – Nuestra Senora del Rosario, Casa – Museo Unamuno (Dom-Muzeum Miguela de Unamuno – hiszpańskiego filozofa i pisarza) oraz Centro de Arte Juan Ismael – muzeum sztuki nowoczesnej.
W trakcie rekonesansu miasta warto ruszyć również tropem murali i rzeźb – tych ostatnich znajdziemy tu ponad sto. Za ich sprawą miasto zostało nawet okrzyknięte „parkiem rzeźb” („parque esculturico”). Puerto del Rosario to także piękne plaże z Playa Blanca z pięknym, złocistym piaskiem na czele. Jeśli nie chcemy oddalać się zbytnio od centrum, możemy odwiedzić mniejszą plażę Chica (Playa Chica). Podczas pobytu w stolicy wyspy warto również wybrać się na przechadzkę promenadą wzdłuż wybrzeża, a także skosztować w jednej z tutejszych nastrojowych kawiarenek cafe cortado leche y leche, czyli kanaryskiej kawy z zagęszczonym, słodkim mlekiem.
Miasteczko Ajuy – czarna plaża i piękne jaskinie
Nazwa, której brzmienie po hiszpańsku wywołuje uśmiech na twarzach polskich turystów, tajemnicze legendy stworzone przez pierwotnych mieszkańców wyspy i, nade wszystko, niezwykła plaża i wydrążone w skałach jaskinie – oto powody, dla których warto odwiedzić położone na zachodnim brzegu Fuerteventury miasteczka Ajuy, mimo braku połączeń autobusowych z resztą kraju.
Największym skarbem – czarną perłą – tej niewielkiej rybackiej osady jest ciemny, wulkaniczny piasek leżący na Playa de Ajuy oraz zlokalizowany nieopodal plaży kompleks magmowych jaskiń, z których największa i dostępna do podziwiania z bliska Caleta Negra mierzy ponad 500 m głębokości.
Wydmy w Corralejo
Corralejo – urokliwa miejscowość rybacka na północno-wschodnim wybrzeżu wyspy, w gminie La Oliva – słynie na cały świat ze znakomitego zaplecza surfingowego i kitesurfingowego, pięknych, białych, piaszczystych plaż, a także unikatowego Parku Przyrody Corralejo Dunes (Parque Natural de Corralejo).. To tu, na obszarze ok. 26 km2, w bliskim sąsiedztwie Oceanu Atlantyckiego, rozlewa się spektakularny ocean… piasku.
Największe pole wydmowe Kanarów, ze wzniesieniami usypanymi z białych ziarenek na wysokość nawet do 50 m, kontrastuje z południową, wulkaniczną częścią parku utrzymaną w odcieniach ochry i intensywnej czerwieni. Co ciekawe, ta jedna z największych naturalnych atrakcji archipelagu Wysp Kanaryjskich, jest łatwo dostępna za sprawą nienaturalnych działań człowieka – wydmy przecina droga krajowa FV – 1. Pośród najlepszych terminów na wizytę wymienić trzeba Festiwal Latawców organizowany w pierwszej połowie listopada.
Wyspa Lobos – bezludna wyspa
Jest mała (ok. 4,5 km2), jest opuszczona (od lat 70-tych XX wieku nikt tu nie mieszka), a żeby się tu dostać, trzeba złożyć wniosek online i uzyskać specjalne pozwolenie (od 2007 roku wyspa jest chronionym parkiem przyrody). A jednak, warto tu być (dobry pomysł na jednodniową wycieczkę), a przy tym zobaczyć i zwiedzić najciekawsze miejsca. Dlaczego?
Dla wulkanicznego krajobrazów, urokliwych i niemal zupełnie pustych zatoczek i plaż (z których najpiękniejsza jest Playa de la Concha), a także kilku niespodziewanych atrakcji. Największą z nich jest zautomatyzowana latarnia morska oraz wioska Puertito z pustymi i nadgryzionymi zębem czasu domami. Spragnionych kontaktów z przyrodą ucieszą liczne szlaki trekingowe oraz doskonałe warunki do uprawiania snorkelingu. Islote de Lobos łączy z Fuerteventurą szeroka na 2 km cieśnina El Río. Rejsy promem z portu w Corralejo do portu El Muelle trwają kwadrans.
Wulkan Calderon Hondo
Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie… wulkan. Prawdopodobnie większość z Was wyobraża sobie coś na wzór i podobiznę Calderon Hondo – ten zlokalizowany na północy Fuerty stożek o wysokości 278 m n.p.m., z okrągłym i głębokim kraterem to bowiem wygasły wulkan par excellence. A przy tym jedna z największych atrakcji wyspy. Na szczyt wulkanu, tuż na krawędź krateru, prowadzi dobrze oznakowany szlak o długości ok. 5 km, z którego rozpościerają się spektakularne widoki na miejscowość Lajares, Villaverde i wulkaniczny obszar określany przez miejscowych „Malpais”.
Ostatnie 100 m wspinaczki jest nieco bardziej wymagające (strome zbocze, rozsypane kamienie i silne wiatry) i wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Jednak panorama północnego wybrzeża Fuerteventury i Lanzarote w pełni wynagradzają podjęty wysiłek.
Oasis Wildlife Park
Czy wiecie, że na południu Fuerty znajduje się największy rezerwat wielbłądów jednogarbnych na całym starym kontynencie? To miejsce, które warto zwiedzić i warto zobaczyć na Fuerteventurze. W zlokalizowanym w miejscowości La Lajita ogrodzie zoologiczno-botanicznym, a przy tym tropikalnym parku rozrywki Oasis Wildlife Fuerteventura, możecie nie tylko stanąć oko w oko z sympatycznym dromaderem, ale i dosiąść jego grzbietu, by pomknąć na spotkanie innych mieszkańców niezwykłego zoo, wśród których są i żyrafy, i hipopotamy, i krokodyle – łącznie ponad 3 tys. zwierząt z 250 gatunków (a przy tym wiele gatunków roślin).
Apetyt na więcej wrażeń zaspokoi kąpiel z lwami morskimi czy karmienie lemurów, a głód – bufet jednej z kilku zlokalizowanych na terenie parku restauracji.
Miasteczko El Cotillo i twierdza El Tostón
El Cotillo to niewielka, nieco senna wioska rybacka położona po rzadziej odwiedzanej, zachodniej części wyspy. Swoją popularność zawdzięcza ono przede wszystkim trzem niebiańskim plażom (Playa de Los Lagos, Playa La Concha i El Cotillo Beach), ale i amatorzy kulturalnych ciekawostek i fortyfikacji nie będą zawiedzeni wizytą. Wystarczy, że odwiedzą zlokalizowany na szczycie klifu Czarny Baszt Castillo El Tostón.
Ta XVIII-wieczna twierdza ogłoszona w 1949 roku Pomnikiem Historyczno-Artystycznym Dziedzictwa Kulturowego Fuertaventury to dziś miejsce intrygujących wystaw artystycznych i jeden z najlepszych punktów widokowych na klifowe wybrzeże i przystań z rybackimi kutrami. Inną dużą atrakcję miasteczka stanowi latarnia morska Faro del Cotillo, wnętrze której skrywa muzeum tradycyjnego połowu ryb. Jest co zwiedzać. El Cotillo posiada bezpośrednie połączenia autobusowe z Puerto del Rosario oraz Corralejo.
Fuerteventura położona na wodach oceanu to plażowy raj z prawdziwego zdarzenia. Wizytówką wyspy są naturalne piaszczyste plaże – niczym wyjęte z najpiękniejszych pocztówek, choć w rzeczywistości prezentują się one jeszcze bardziej spektakularnie. Wybrzeże „Fuerty” liczy sobie aż 150-kilometrowy odcinek plaż, głównie z piaskiem białym i złotym, ale znajdziemy tu także plaże pokryte czarnym piaskiem wulkanicznym. Zdania co do tej najpiękniejszej są podzielone. Jedni bez wahania wskazują Playa de Cofete (plaża Cofete) – dziewiczą, trudno dostępną plażę na zachodnim wybrzeżu półwyspu Jandía, otoczoną wulkanicznym pasmem górskim i oblewaną lazurowymi wodami oceanu. Dla innych na miano tej najpiękniejszej zasługuje Grandes Playas de Corralejo. To właściwie nie jedna plaża, a cały ich kompleks znajdujący się na terenie Parku Wydm Corralejo. Szerokie plaże o delikatnym, białym piasku z malowniczymi wydmami w tle sprawiają, że można się tu poczuć wprost stworzonym do plażowania.
Jeśli chcecie połączyć kąpiele słoneczne ze sportami wodnymi, możecie zawitać na Playa de Sotavento na półwyspie Jandia. Spokojna, ciepła woda oraz znakomite warunki pogodowe zachęcają do spróbowania swoich sił w surfingu i windsurfingu. Na uwagę zasługują także plaże na wyspie Lobos – Puertito de Lobos oraz Playa de La Concha, które dzięki krystalicznie czystej wodzie są polecane do uprawiania snorkelingu. Do najciekawszych i najpiękniejszych plaż Fuerteventury należą również Playa de Solana del Matorral-El Sebadal w okolicy miasteczka Morro Jable, Playa de Esquinzo między Costa Calma i Morro Jable czy Playa de Gran Tarajal z ciemnym piaskiem na wschodnim wybrzeżu wyspy.
Dla wielbicieli sportów wodnych
Druga co do wielkości wyspa całego archipelagu Wysp Kanaryjskich to idealne miejsce i numer jeden w okolicy (a zdaniem niektórych nawet w Europie) pod względem warunków do uprawiania sportów wodnych. Ale trudno się temu dziwić, uwzględniając różnorodność wybrzeża, kondycję wody nieopodal brzegu, średnie temperatury i siły wiatrów. Wyspiarską stolicą surfingu, windsurfingu, kitesurfingu jest zlokalizowana w Costa Calma laguna Playa Sovetano (to tu odbywają się coroczne mistrzostwa świata w kite- i windsurfingu), choć amatorów pływania na desce spotkać można także licznie na plażach w m.in. Corralejo, Majnicho i El Cotillo. Generalnie, im wyżej na północ wyspy – tym słabszy wiatr, ale lepsze fale.
Z roku na rok coraz większą popularność na wyspie zyskują kajaki, o czym przekonać się można zwłaszcza w położonej nieopodal Costa Calma miejscowości La Lajita. Podwodny, pełen jaskiń i niesamowitych morskich stworzeń raj czeka na amatorów nurkowania i snorkelingu na południu – u brzegów El Puertito.
Dla wielbicieli trekkingu po górach
Różnie można odkrywać i eksplorować ciekawe miejsca i atrakcje na Fuerteventurze – jednym z najpopularniejszych pozostaje jednak trekking. Miejscowe biura podróży prześcigają się w proponowaniu rozmaitych atrakcji – w ofercie można znaleźć m.in. wycieczki z przewodnikiem i… kozami wyspiarskimi.
Będąc na Fuerteventurze, warto udać się z wizytą w tamtejsze góry. Choć są niewysokie, oferują niezapomniane przeżycia i piękne widoki. Do tych najpiękniejszych zaliczyć trzeba te rozpościerające się z szczytu świętej Góra Tindaya w północno-zachodniej części wyspy, nieopodal La Oliva, albo z najpiękniejszego punktu widokowego na na Fuerteventurze – Mirador de Morro Velosa (tu akurat da się podjechać samochdem). Częsty cel kilkugodzinnych wycieczek trekkingowych na wyspie stanowią szlak Vallebrón, wulkan Calderon Hondo oraz najwyższy szczyt wyspy Pico de la Zarza.
Jeśli dopiero zastanawiasz się nad Kanarami, zobacz artykuł, gdzie piszemy, którą wyspę kanaryjską wybrać.